Amerykańscy ustawodawcy powinni zgodzić się na zaostrzenie przepisów dotyczących dostępu do broni palnej – przekonywała w środowym wywiadzie dla telewizji CBS News Kamala Harris. Według wiceprezydent Stanów Zjednoczonych Kongres powinien przyjąć odpowiednie prawo niezależnie od ewentualnego dekretu prezydenckiego w tej sprawie.
Kamala Harris nakłania Kongres do wprowadzenia bardziej restrykcyjnych przepisów regulujących dostęp do broni po dwóch atakach z bronią, do jakich doszło w ostatnich dniach w Georgii i Kolorado. Zginęło w nich łącznie 18 osób.
Wiceprezydent podkreśliła, że możliwy jest dekret prezydenta w tej sprawie, ale przyjęcie stosownego prawa przez Kongres spowoduje, że przepisy dotyczące sprzedaży broni będą trwałe. Dodała, że w Stanach Zjednoczonych powinny obowiązywać ujednolicone i uniwersalne zasady sprawdzania osób ubiegających się o pozwolenia na broń bądź jej zakup.
We wtorek prezydent USA Joe Biden wezwał Izbę Reprezentantów, by szybko przyjęła ustawę o kontroli dostępu do broni. Harris zwróciła się w środę do Senatu - gdzie demokraci, partia prezydenta, mają tylko nieznaczną większość - aby również zagłosowali za takimi regulacjami.
Ataki w Kolorado i Georgii
W poniedziałek w supermarkecie w Boulder w stanie Kolorado młody mężczyzna zastrzelił 10 osób. Był wśród nich policjant, który przybył na miejsce zbrodni. Podejrzany o zabójstwa mężczyzna został ranny w wymianie ognia i aresztowany.
Tragedia w Boulder była drugą strzelaniną, która wstrząsnęła USA w ciągu zaledwie tygodnia. 16 marca w trzech różnych miejscach aglomeracji Atlanty (stan Georgia) zginęło osiem osób, w tym sześć kobiet pochodzenia azjatyckiego. Oskarżonym o zabójstwa jest także młody mężczyzna.
Broń palna w Stanach Zjednoczonych
Prawo do posiadania broni palnej reguluje 2. poprawka do konstytucji Stanów Zjednoczonych. Według statystyk z 2017 roku, przytoczonych przez BBC, około 40 procent Amerykanów deklaruje, że posiada broń palną lub mieszka z kimś, kto taką ma. Większość z tych osób utrzymuje, że posiada więcej niż jedną sztukę. Według szacunków w rękach prywatnych w USA jest około 390 milionów sztuk broni palnej.
Pew Research Center wskazało, że statystycznie więcej broni w USA posiadają mieszkańcy wsi (46 procent) niż mieszkańcy przedmieść (28 procent) czy dużych miast (19 procent). Dane przytoczone przez platformę Statista wskazują, że najwięcej broni palnej jest w Teksasie, na Florydzie i w Wirginii.
Brytyjski nadawca BBC zwrócił uwagę na stosunkowo niską cenę broni palnej w USA. Pistolet można tam kupić za 200 dolarów, a karabin szturmowy za 1500.
Źródło: PAP, BBC, Pew Research Center, Statista