Donald Trump przekazał pisemne odpowiedzi na pytania specjalnego prokuratora Roberta Muellera, prowadzącego śledztwo w sprawie możliwej ingerencji Rosji w wybory prezydenckie w USA w 2016 roku - poinformowały we wtorek amerykańskie media, cytując prawników prezydenta.
- Dziś prezydent udzielił na piśmie odpowiedzi na pisemne pytania specjalnej prokuratury - powiedział we wtorek Jay Sekulow, jeden z prezydenckich prawników.
Rudolph Giuliani, były burmistrz Nowego Jorku, który obecnie jest radcą prawnym Donalda Trumpa. mówił, że prezydent USA wykazał "bezprecedensową współpracę".
Z kolei według "Washington Post", odpowiedzi Trumpa na pytania specjalnego prokuratora "nie zawierają żadnych większych niespodzianek". "Nie ma w nich nic, co nie byłoby już do tej pory znane opinii publicznej" - podkreślił dziennik, powołując się na prezydenckich prawników.
Mueller prowadzi śledztwo, Trump odpiera zarzuty
Śledztwo Roberta Muellera, byłego dyrektora Federalnego Biura Śledczego (FBI), ma wyjaśnić, czy podczas kampanii przed wyborami roku 2016 sztab Donalda Trumpa utrzymywał kontakty z przedstawicielami Kremla, oraz czy prezydent utrudniał działania wymiaru sprawiedliwości.
Miał on zasugerować w ubiegłym roku ówczesnemu dyrektorowi FBI Jamesowi Comeyowi, by zakończył dochodzenie prowadzone w sprawie kontaktów Michaela Flynna, jego pierwszego doradcy do spraw bezpieczeństwa narodowego, z ambasadorem Rosji w Waszyngtonie Siergiejem Kislakiem.
Donald Trump odpiera wszystkie zarzuty i twierdzi, że stał się ofiarą "polowania na czarownice".
- Nie było żadnej zmowy z Rosją, żadnej! - zapewniał we wtorek prezydent w Białym Domu przed odlotem na Florydę, gdzie spędzi z rodziną Święto Dziękczynienia.
Do tej pory dochodzenie Roberta Muellera, który kieruje zespołem 16 prokuratorów i ma praktycznie nieograniczone środki do prowadzenia swojego śledztwa, zaowocowało skazaniem trzech osób, w tym Paula Manaforta, byłego szefa kampanii wyborczej Donalda Trumpa za przestępstwa niezwiązane z głównym nurtem dochodzenia.
Autor: ads/adso / Źródło: PAP