W stronę Tokio przesuwa się potężny tajfun. Może spowodować powodzie, osunięcia ziemi i lawiny błotne. Japończycy są przerażeni.
Teraz tajfun Fitow przechodzi w okolicach wyspy Hachijo, ok. 200 km na południe od stolicy. Towarzyszące mu wiatry osiągają prędkość 125 km/h. Na części wyspy przerwano dostawy prądu. Energetycy pracują w niebezpiecznych warunkach, próbując je przywrócić.
Mieszkańcy Tokio spodziewają się, że Fitow może ściągnąć na miasto i okolice nawet 400 litrów wody na metr kw. Dla porównania, średnia miesięczna opadów w Warszawie to ok. 70 litrów na metr kw.
Mieszkańcy już zostali ostrzeżeni przed możliwością powodzi i lawin błotnych. Z powodu tajfunu odwołano kilkanaście lotów.
Tajfun, który na razie ma pierwszy stopień w pięciostopniowej skali, nie spowodował dotychczas większych zniszczeń.
Fitow swą nazwę wziął od kwiatu rosnącego na wyspach Mikronezji.
Źródło: APTN