Derby stolicy spłynęły krwią

Derby stolicy spłynęły krwią
Derby stolicy spłynęły krwią
Źródło: Reuters
Mecz odwiecznych piłkarskich rywali ze stolicy Hondurasu zakończył się krwawymi starciami. Dwóch kibiców nie żyje, ponad 15 jest rannych.

Do walk doszło poza stadionem w Tegucigalpie, na którym zmierzyły się stołeczne drużyny Olimpii i Motagui. Zabici zostali zastrzeleni.

Motywy polityczne?

Nie wiadomo, dlaczego doszło do starć, ale niewykluczony jest motyw polityczny. Honduras od blisko miesiąca znajduje się w głębokim kryzysie po obaleniu lewicowego prezydenta Manuela Zelayi.

Jego zwolennicy domagają się jego powrotu, ale Zelaya ma też w kraju zaprzysięgłych wrogów, którzy zarzucają mu dyktatorskie zapędy i popierają tymczasowy rząd Roberto Michelettiego.

Niewykluczone, że mecz piłkarski (zakończony bezbramkowym remisem) był tylko pretekstem do politycznego zwarcia.

Źródło: Reuters

Czytaj także: