Dalajlama XIV, duchowy przywódca Tybetańczyków, opuścił szpital w Bombaju, gdzie przebywał od połowy zeszłego tygodnia.
Rzecznik dalajlamy Tenzin Takla poinformował, że po przeprowadzeniu serii badań lekarze ocenili stan dalajlamy jako dobry, zalecając mu przy tym odpoczynek.
Dalajlama wygląda dobrze - uśmiechnięty wyszedł ze szpitala i pomachał swoim zwolennikom. Później został przewieziony w eskorcie policyjnych wozów do jednego z miejscowych hoteli, gdzie pozostanie przez kilka dni.
Tybetańczyk został przyjęty do szpitala Lilavati w Bombaju z powodu przemęczenia po niemal dwutygodniowej wizycie we Francji. W wyniku osłabienia 73-letni dalajlama odwołał spotkania i wizyty zagraniczne na najbliższe trzy tygodnie, aby przejść serię badań.
W 2002 roku w tym samym szpitalu w Bombaju przywódca Tybetańczyków leczył się z powodu kłopotów gastrycznych.
Źródło: TVN24, PAP