Czy to czarne skrzynki airbusa? Namierzono sygnał z dna Morza Jawajskiego


Międzynarodowemu zespołowi przeczesującemu dno Morza Jawajskiego udało się zlokalizować sygnały najprawdopodobniej wysyłane przez czarne skrzynki zaginionego samolotu AirAsia. Jak podały indonezyjskie władze, rejestratory najwyraźniej wypadły ze zlokalizowanego wcześniej ogona i leżą gdzieś na dnie. W kierunku sygnału wysłano nurków.

Przedstawiciel indonezyjskiego Narodowego Komitetu Bezpieczeństwa Transportu nie chciał jednoznacznie stwierdzić, czy namierzony sygnał na pewno pochodzi od czarnych skrzynek zaginionego Airbusa A320 linii AirAsia. - Trzymamy kciuki, że to właśnie one są źródłem. Muszą to jednak potwierdzić nurkowie - powiedział Santoso Sayogo.

Jest mało prawdopodobne, aby akurat w miejscu katastrofy samolotu znalazło się jakieś inne źródło charakterystycznych sygnałów nadawanych przez czarne skrzynki.

Morski grób

Odzyskanie czarnych skrzynek może być skomplikowane przez to, że najwyraźniej wypadły z ogona, w którym są normalnie zamocowane. Tylną część samolotu znaleziono w środę, leżącą na głębokości około 30 metrów. Gdyby czarne skrzynki dalej się w niej znajdowały, ich odzyskanie byłoby relatywnie proste. W piątek rano czasu miejscowego na miejsce akcji wysłano śmigłowce z ładunkiem specjalnych balonów, które mają posłużyć do szybkiego podniesienia ogona na powierzchnie.

Jednak ponieważ sygnał dochodzi z miejsca obok zlokalizowanej tylnej części wraku, to nurkowie będą musieli mozolnie przeczesywać dno w celu znalezienia czarnych skrzynek. Zajmie to więcej czasu. Dotychczas z morza wyłowiono 46 ciał pasażerów rozbitego A320. Na pokładzie były łącznie 162 osoby, więc przed ekipami poszukiwawczymi jeszcze dużo pracy. Z morza wydobyto też części samolotu. Większość nadal leży jednak na dnie Morza Jawajskiego. Są rozrzucone na sporym obszarze. Ogon znaleziono około 30 kilometrów od ostatniej zarejestrowanej pozycji samolotu.

Samolot zaginął 28 grudnia podczas lotu z indonezyjskiego miasta Surabaya do Singapuru. Na krótko przed zniknięciem z radarów załoga prosiła o zgodę na znaczną zmianę kursu ze względu na napotkanie obszaru bardzo złej pogody. Śledczy przypuszczają, że silna burza mogła przyczynić się do katastrofy.

[object Object]
03.01.2015 | Odnaleziono kolejne szczątki samolotu AirAsiaFakty TVN
wideo 2/8

Autor: mk//rzw / Źródło: Reuters

Raporty: