Człowiek na Księżycu kpiną z islamu

 
Buzz Aldrin na Srebrnym Globie - zdjęcie wykonane przez Neila ArmstrongaNASA

Lądowanie człowieka na Księżycu, to zwykła bajka i kpina z ludzi i islamu - stwierdził szejk Abdel Karim al Jodeir należący do Rady Wielkich Ulemów Arabii Saudyjskiej, najwyższej instytucji religijnej w tym kraju.

Al Jodeir zamieścił na stronie web Rady odpowiedź na pytanie pewnego wiernego, czy islam pozwala na odprawianie modłów na powierzchni Księżyca. Według duchownego, informacją o tym, że człowiek dotarł na Księżyc, "zakpiono sobie z ludzi i miała ona na celu podważenie zasad religii islamskiej".

Członek Rady Wielkich Ulemów dodał, że - jakkolwiek niektórzy twierdzili swego czasu, że człowiek dotarł na powierzchnię Księżyca - inni temu zaprzeczają.

Al Jodeir jest jednym z wielkich ulemów wyznaczonych ostatnio do Rady i jest zarazem członkiem Urzędu do spraw fatw, to jest oficjalnego organu powołanego do wydawania obowiązujących orzeczeń w sprawach wiary islamskiej.

Fatwa za kobiecy sport

Ten sam ulem wywołał wielką polemikę, ogłaszając w marcu 2008 roku fatwę, która zakazuje dziewczętom uprawiania sportu. - Wywołuje to złe rzeczy, wszyscy wiedzą, o co chodzi - uzasadnił swą fatwę ultrakonserwatywny duchowny.

Dodał, że "najlepszym miejscem dla kobiet jest dom, a najlepszym zajęciem wychowywanie dzieci".

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: NASA