W miejscowości Milavcze nieopodal miasta Domażlice na zachodzie Czech doszło do zderzenia czołowego pociągu osobowego i ekspresu. Zginęły co najmniej trzy osoby, rannych jest kilkadziesiąt osób, z czego osiem w stanie ciężkim - podaje agencja Reutera, powołując się na czeskie władze.
Do wypadku doszło po godzinie 8 rano w miejscowości Milavcze w kraju pilzneńskim na zachodzie Czech. Czołowo zderzyły się tam pociąg ekspresowy z Monachium do Pragi oraz regionalny pociąg osobowy. Według wstępnych ustaleń inspekcji kolejowej maszynista pociągu międzynarodowego nie zareagował na sygnał ostrzegawczy, a później na nakaz zatrzymania się i zderzył się z pociągiem nadjeżdżającym z naprzeciwka. W miejscu wypadku jest tylko jeden tor i składy muszą czekać na jego zwolnienie.
Ofiary śmiertelne i ranni
Rzeczniczka miejscowej policji, cytowana przez agencję Reutera, powiedziała w środę po południu, że liczba ofiar śmiertelnych wypadku wzrosła do trzech. Wcześniej informowano, że zginęły dwie osoby. Jak dodała kobieta, osiem osób zostało ciężko rannych, a około 50 odniosło lżejsze obrażenia.
Na miejsce wysłano karetki i pojazdy straży pożarnej. Po kolizji interweniowali ratownicy medyczni z Pilzna i sąsiednich regionów oraz pięć zespołów z Niemiec. Do akcji zaangażowano cztery śmigłowce ratunkowe, wysłano też zespoły wsparcia psychologicznego. Po dwóch godzinach od wypadku ratownicy wyprowadzili wszystkich pasażerów z obu składów.
Szef akcji ratunkowej przekazał, że ofiary śmiertelne to najprawdopodobniej maszyniści obu składów. Na razie nie wiadomo, czy wśród pasażerów byli Polacy.
Na miejsce wypadku pojechał minister transportu Czech Karel Havliczek. "Sytuacja jest poważna" - napisał na Twitterze.
Na miejsce katastrofy udali się także przedstawiciele kierownictwa czeskich kolei, które poinformowały o wypadku na swojej stronie internetowej.
Ruch pociągów na odcinku między stacją Domażlice i Bliżejov został wstrzymany.
Do poprzedniej katastrofy kolejowej w Czechach doszło latem ubiegłego roku, kiedy to w podobnym czołowym zderzeniu zginęły dwie osoby, a 24 zostały ranne.
Źródło: Lidovky.cz, domazlicky.denik.cz, PAP, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Twitter/HZS Plzeňského kraje