"Jedno z największych zagrożeń dla zdrowia publicznego w naszych czasach". Choroba dotknie ponad 1,3 mld osób

Źródło:
Guardian, Lancet
Jak radzić sobie z cukrzycą? Cała rozmowa z prezes Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków
Jak radzić sobie z cukrzycą? Cała rozmowa z prezes Polskiego Stowarzyszenia DiabetykówTVN24
wideo 2/5
Jak radzić sobie z cukrzycą? Cała rozmowa z prezes Polskiego Stowarzyszenia DiabetykówTVN24

W 2050 roku ponad 1,3 miliarda ludzi na świecie może cierpieć na cukrzycę, wynika z nowych ustaleń naukowców. Za wzrost ten będzie odpowiadać przede wszystkim cukrzyca typu 2, która rozwija się m.in. przez otyłość. Eksperci oceniają, że cukrzyca jest "jednym z największych zagrożeń dla zdrowia publicznego w naszych czasach".

Nowy raport opublikowano w czwartek w prestiżowym czasopiśmie "The Lancet". Sporządzony został w oparciu o dane z badania Global Burden of Diseases, Injuries, and Risk Factors Study (GBD) pochodzące z 204 krajów i terytoriów. Wynika z niego, że liczba dorosłych chorych na cukrzycę może zwiększyć się ponad dwukrotnie do 2050 roku i będzie na nią cierpieć ponad 1,3 mld osób, podczas gdy w 2021 roku było to 529 mln chorych. Wśród głównych przyczyn takiego wzrostu badacze wskazali rosnące wskaźniki otyłości i zwiększające się nierówności w zakresie dostępu do usług zdrowotnych.

ZOBACZ TEŻ: WHO: chcesz schudnąć? Odstaw słodziki, nie dają żadnych trwałych korzyści

Cukrzyca - z czego wynika rozpowszechnianie się choroby?

W dokumencie wskazano, że w ciągu kolejnych 30 lat żaden kraj najprawdopodobniej nie odnotuje spadku wskaźnika cukrzycy. Eksperci uznali, że dane są alarmujące, bo cukrzyca zaczyna wyprzedzać większość innych chorób, jeśli chodzi o zapadalność, co stanowi poważne zagrożenie dla ludzi i systemów opieki zdrowotnej. "Cukrzyca pozostaje jednym z największych zagrożeń dla zdrowia publicznego w naszych czasach i w nadchodzących trzech dekadach będzie występować coraz gwałtowniej w każdym kraju, grupie wiekowej i płci" - podkreślił dr Shivani Agarwal z Montefiore Health System i Albert Einstein College of Medicine w Nowym Jorku, cytowany przez "Guardiana".

Badacze zauważyli, że za wzrost liczby pacjentów chorych na cukrzycę odpowiadać będzie cukrzyca typu 2, która stanowi aż 90 proc. wszystkich przypadków cukrzycy. Tymczasem, jak podkreślono, można jej zapobiegać, a w niektórych sytuacjach, na wczesnym etapie choroby, nawet wyleczyć. Napędzana jest ona bowiem coraz powszechniejszą otyłością, ale i niewłaściwą dietą, ryzykiem środowiskowym i zawodowym, paleniem papierosów, spożywaniem alkoholu i niską aktywnością fizyczną.

Według autorów raportu w 2019 roku cukrzyca była ósmą główną przyczyną śmierci na świecie. Jest ona też głównym czynnikiem ryzyka rozwoju chorób serca i udaru, które wówczas były pierwszą i drugą wiodącą przyczyną zgonów.

ZOBACZ TEŻ: Naukowcy: nadmierne spożycie cukru znacząco zwiększa ryzyko wystąpienia aż 45 chorób

Autorka/Autor:pb//am

Źródło: Guardian, Lancet

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock