Cztery osoby zostały zarzymane pod zarzutem powiązań z paryskim zamachowcem Amedym Coulibalym, który na początku stycznia zabił cztery osoby w supermarkecie z koszerną żywnością - podały francuskie siły bezpieczeństwa. Wszystkie zatrzymane osoby mają już zarzuty za udział w zorganizowanej grupie przestępczej planującej zamachy terrorystyczne.
Dwóch przedstawicieli policji cytowanych przez France24, którzy zgodzili się na wypowiedzieć pod warunkiem zachowania anonimowości, oświadczyło, że zatrzymanych zostało trzech mężczyzn i jedna kobieta za swoje związki z Coulibalym.
Paryski zamachowiec został zastrzelony 9 stycznia w policyjnej akcji odbicia zakładników w supermarkecie.
Policjantka
Radio Europe 1 podaje, że jedną z zatrzymanych jest policjantka służąca w Rosny-sous-Bois, która przeszła na islam dwa lata wcześniej. Przełożeni zawiesili ją w obowiązkach na początku lutego.
Kolejnym z zatrzymanych ma być partner tej policjantki, który miał być blisko z Coulibalym. Jest on oskarżony w innej sprawie związanej z narkotykami. Mężczyzna ten miał często kontaktować się z zamachowcem przed atakiem, na co wskazują bilingi tych dwóch mężczyzn. Tygodnik "Le Canard Enchaine" napisał, że partner policjantki mógł mieć dostęp do strzelnicy.
Nie ujawniono szczegółów dotyczących dwóch pozostałych zatrzymanych.
Dżihadysta
Dzień po zamachu z 7 stycznia na redakcję "Charlie Hebdo" Amedy Coulibaly zastrzelił w Paryżu policjantkę. 9 stycznia zaś wziął zakładników w sklepie z żywnością koszerną, zabijając cztery osoby. Dzień później w operacji policyjnej zakładnicy zostali uwolnieni, a Coulibaly zabity.
W opublikowanych później przez media nagraniach Coulibaly twierdził, że otrzymywał instrukcje od Państwa Islamskiego i że koordynował swoje działania ze sprawcami zamachu na "Charlie Hebdo".
Autor: pk\mtom\kwoj / Źródło: France24