CIA wieszczy klęskę Al-Kaidy

 
CIA ciągle chce złapać OsamęTVN24

- Bilans wykazuje, że radzimy sobie całkiem dobrze - opisał w "Washington Post" walkę z Al-Kaidą szef CIA Michael Hayden. Amerykanin uważa, że terroryści Osamy bin Ladena są bliscy porażki na całym świecie.

- Niemal całkowita klęska Al-Kaidy w Iraku. Niemal całkowita porażka Al-Kaidy w Arabii Saudyjskiej. Znaczące globalne spadki Al-Kaidy, i tu użyję słowa "ideologiczne", gdyż duża część świata muzułmańskiego realizuje własną formę islamu - mówił szef amerykańskiej agencji wywiadu.

Dyrektor CIA powiedział "Washington Post", że walka z Al-Kaidą odniosła skutek nawet na pograniczu afgańsko-pakistańskim, gdzie prawdopodobnie ukrywa się sam Osama bin Laden.

Terroryści nie mają spokoju

- Nadal trwa zabijanie i wyłapywanie głównych członków Al-Kaidy, a to wyprowadza ich z równowagi nawet w ich najbezpieczniejszych kryjówkach wzdłuż granicy Afganistanu z Pakistanem - uważa Hayden, dodając, że terroryści mają też ograniczone możliwości szkolenia. Nie podał jednak podstaw tego stwierdzenia.

Dorwać bin Ladena

Szef wywiadu zaznaczył, że nadal głównym celem USA pozostaje pojmanie lub zabicie bin Ladena i jego zastępcy Ajmana az-Zawahiriego. Przyznając, że jest to zadanie niezwykle trudne, dodał jednocześnie, że od początku roku kierownictwo Al-Kaidy straciło trzech liderów, w tym dwóch, którzy "ulegli przemocy".

"Washington Post" tłumaczy, że stwierdzenie to oznacza najprawdopodobniej ataki z użyciem bezzałogowych samolotów w Pakistanie.

Uważajmy na "spokój ducha"

Michael Hayden, mimo dobrych nowin, przestrzega przed hurraoptymizmem. Szef CIA niepokoi się, że postęp w walce z Al-Kaidą może zostać wstrzymany lub nawet się cofnąć ze względu na narastający "spokój ducha" i powrót do sposobu myślenia sprzed ataków na Nowy Jork z 2001 roku.

- Fakt, że udało nam się utrzymać bezpieczeństwo przez okres siedmiu lat doprowadził do przeświadczenia, że "bezpiecznie", oznacza normalnie - mówił Hayden, dodając: - Tymczasem nasz pogląd jest taki: bezpiecznie oznacza po ciężkiej walce, toczącej się 24 godziny na dobę.

Źródło: PAP, lex.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24