Rzecznik KGP: ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowcy przesiadali się w Czechach

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP, Index.hr, vecernji.hr, tvn24.pl

Wypadek polskiego autokaru w Chorwacji. Doszło do niego na autostradzie A4 w kierunku Zagrzebia w sobotę nad ranem. Nie żyje 12 osób, a 32 są ranne, w tym 19 ciężko. Wszystkie ofiary to polscy obywatele. Komendant chorwackiej drogówki przekazał w sobotę wieczorem, że w wypadku zginął kierowca pojazdu. Zapewnił, że śledztwo zostanie zakończone tak szybko, jak to możliwe i zaapelował, by poczekać z wyrokami do jego zakończenia. Rzecznik Komendanta Głównego Policji inspektor Mariusz Ciarka przekazał, że ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowcy jadący przez noc z Polski, zmienili się w Czechach. Ambasada RP w Zagrzebiu uruchomiła infolinię dla najbliższych osób, które podróżowały polskim autokarem. Jej numer to +385 148 99 414.

Do wypadku polskiego autokaru w Chorwacji doszło około godziny 5.40 na 62 kilometrze autostrady A4 w kierunku Zagrzebia między miejscowościami Jarek Bisaszki i Podvorec. - Autobus zjechał z drogi i wpadł do rowu przy autostradzie - przekazał rzecznik chorwackiej policji Marko Muric. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Chorwacji poinformowało, że zginęło 11 osób. Później przekazano informację o 12. ofierze śmiertelnej wypadku, która zmarła w szpitalu.

Po godzinie 9 na antenie TVN24 rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Łukasz Jasina potwierdził, że wszystkie ofiary śmiertelne to obywatele Polski. Przed godziną 14 chorwackie Ministerstwo Zdrowia przekazało, że 32 osoby są ranne, w tym 19 ciężko.

- To była pielgrzymka, która wyjechała wczoraj z Częstochowy do Medziugorie, ośrodka maryjnego w Bośni i Hercegowinie. Wśród pielgrzymów było trzech księży, sześć zakonnic, reszta to świeccy pielgrzymi z okolic Sokołowa (Podlaskiego - przyp. red.), Konina i podradomskiej Jedlni, czyli głównie z obszaru województwa mazowieckiego - poinformował rzecznik resortu spraw zagranicznych Łukasz Jasina.

RELACJA NA ŻYWO:

i

Relacja odświeża się automatycznie

  • 0:10

    Samolot z czterema poszkodowanymi w wypadku osobami i rządową delegacją do Chorwacji, wylądował w Polsce.

  • 22:58

    Przyjaciółka pięciu pielgrzymów z Konina, którzy przeżyli wypadek polskiego autokaru w Chorwacji, mówiła w rozmowie z TVN24, że wiadomość o tym zdarzeniu to był dla niej "bardzo duży wstrząs". - To są ludzie bardzo mi bliscy. My się znamy od bardzo wielu lat - mówiła pani Aleksandra Polewska Wianecka. Powiedziała, że gdy człowiek dowiaduje się o takiej tragedii, ma wrażenie, jakby sam się z czymś zderzył.

    Chorwacja - wypadek polskiego autokaru. Przyjaciółka pielgrzymów z Konina: To był dla mnie bardzo duży wstrząs

  • 22:41

  • 22:24

    Dyrektor szpitala w Varażdinie Damir Poljak mówił o rannych w rozmowie z telewizją HTV: Mamy 11 pacjentów w naszej placówce. Pięciu na oddziale intensywnej terapii, z czego dwóch w stanie krytycznym. Trzech na traumatologii i ortopedii, a trzech na oddziale neurochirurgii. Stan dwóch pacjentów pogorszył się.

  • 22:10

    Chorwacja. Wypadek polskiego autokaru. Zginęli Polacy. Co wiadomo - podsumowanie

  • 21:59

  • 21:50

    Inspektor Mariusz Ciarka potwierdził na antenie TVN24, że w wypadku zmarł polski kierowca autobusu.

  • 21:48

    Rzecznik KGP: Nic nie wskazywało na to, aby do tego wypadku mogło dojść. Kierowcy jechali dosyć ostrożnie z Polski, aż do tego momentu, kiedy doszło do zdarzenia. Z tych wstępnych ustaleń – powtarzam, wstępnych, bo to nie są jeszcze jakieś potwierdzane, stuprocentowe informacje - wynika, że kierowcy jeszcze na terenie Czech przesiadali się. To by zapamiętali przynajmniej ci Polacy, z którymi rozmawiali nasi policjanci. Ale biorąc po uwagę porę, godzinę 5, większość osób spała w tym autokarze, więc ciężko im określić, co mogło się w tych minutach bezpośrednio poprzedzających zdarzenie dziać.

  • 21:43

    "Ze smutkiem przyjąłem informację o tym, że wśród ofiar wypadku polskiego autokaru w Chorwacji są pielgrzymi z Konina" - napisał Piotr Korytkowski, prezydent Konina. Wcześniej kuria włocławska, do której należy administracyjnie Konin, poinformowała, że w pojeździe znajdowało się 10-12 pielgrzymów z tej diecezji. "Nie wszyscy przeżyli wypadek" - podała kuria na stronie internetowej.

    Wśród pielgrzymów podróżujących do Medziugoria był kapłan i kilka osób świeckich z diecezji drohiczyńskiej. Na razie nie mamy informacji o ich losie - przekazał w sobotę wieczorem biskup drohiczyński Piotr Sawczuk.

    CZYTAJ WIECEJ: Modlitwy w parafiach, z których pochodzili pielgrzymi >>>

  • 21:41

    "Polskie państwo nie pozostawia swoich obywateli bez pomocy. Wraz z polską delegacją do Warszawy wraca czwórka poszkodowanych w tragicznym wypadku w Chorwacji. Pozostali pozostają pod najlepszą opieką w chorwackich szpitalach. Jesteśmy na bieżąco informowani o ich stanie zdrowia" - przekazał na Twitterze minister zdrowia Adam Niedzielski.

  • 21:40

    - Teraz wyjaśnienie okoliczności zdarzenia, zapewne tak, jakby to miało miejsce. Służby chorwackie powołają biegłych z zakresu badań wypadków, ruchu drogowego, medycyny sądowej. Tutaj brane są pod uwagę różne hipotezy, które należy wyjaśnić. Myślę, że takie wstępne wyjaśnienia tej sprawy będą znane po kilku dniach – powiedział insp. Ciarka.

  • 21:31

    Rzecznik prasowy Komendanta Głównego Policji inspektor Mariusz Ciarka mówił po godzinie 21 na antenie TVN24 o polskich policjantach, którzy pomagali po wypadku.

    Wyjaśniał, że co roku w okresie wakacyjnym z Polski wysyła się do Chorwacji funkcjonariuszy, by „pomagali służbom chorwackim i naszym obywatelom”. Przekazał, że w tym roku przebywało tak 10 policjantów i 2 policjantki. Ciarka wyjaśniał, że Komendant Główny Policji podjął szybą decyzję, że aby zamiast pełnić służbę w miejscach turystycznych, policjanci zaangażowali się w pomoc po tragedii.

    Rzecznik przekazał, że ci policjanci znajdowali się w różnych miejscach kraju. - Ci najbliżej miejsca wypadku zostali skierowani waśnie tam. Ci którzy pełnili służbę bliżej Zagrzebia, skierowani zostali do Zagrzebia – przekazał. Wskazywał, że tak naprawdę to funkcjonariusze jako pierwszy mogli porozmawiać z poszkodowanymi w ich języku i udzielić wsparcia psychologicznego.

    Rzecznik KGP o polskich policjantach pomagających po wypadku autokaru w Chorwacji

  • 20:34

    Wśród ofiar śmiertelnych wypadku znalazł się kierowca polskiego autokaru - powiedział w sobotę w telewizji HRT Josip Mataija, komendant policji drogowej Chorwacji.

    - Inspekcja miejsca wypadku została zakończona, wrak autokaru został usunięty, a ruch na autostradzie przywrócony - poinformował Mataija. - Potrzebne jest teraz śledztwo, które zbada i jasno określi przyczynę tej tragedii - dodał.

    - Możliwe, że kierowca zasnął, że miał problemy zdrowotne, ale najlepiej jest zostawić te teorie i zaczekać na wyniki śledztwa, by z pewnością wiedzieć, jak doszło do tego wypadku - powiedział komendant chorwackiej drogówki. - Śledztwo zostanie zakończone tak szybko, jak to tylko możliwe - zapewnił.

  • 20:00

    Wypadek polskiego autobusu w Chorwacji. Reporterka TVN24 o stanie rannych

  • 19:25

    Jasina: Mamy informacje o hipotezach dotyczących przyczyn tego wypadku i o tym, jak są wyjaśniane. Wiemy, jaka wersja została podana przez chorwackie media, ale w tej chwili nasze służby dyplomatyczne i konsularne współpracują na miejscu z Chorwatami i wspólnie ze stroną chorwacką, która jest gospodarzem tych śledztw, będziemy decydować, jak i ile możemy państwu powiedzieć.

    Na chwilę obecną mamy informację, że autobus był sprawny.

  • 19:24

    Jasina: Nasze misje medyczne są w tej chwili podzielone na kilka części, przebywają w każdym szpitalu, w którym znajdują się polscy ranni. Polscy policjanci, którzy przybyli z Rijeki i innych ośrodków turystycznych, gdzie pomagali w zajmowaniu się polskimi turystami, także współpracują z władzami chorwackimi.

    Wypadek polskiego autokaru w Chorwacji. Rzecznik MSZ: nasze misje medyczne są w tej chwili podzielone na kilka części

  • 19:23

    Jasina: W tej chwili polskie służby pod kierunkiem ministra Niedzielskiego oceniają stan naszych chorych, rozmawiają z nimi. Być może części z nich uda się jeszcze dzisiaj wrócić do Polski, ale jest to decyzja, która będzie podejmowana indywidualnie.

  • 19:21

    Rzecznik MSZ Łukasz Jasina będzie za chwilę gościem "Faktów po Faktach" w TVN24.

  • 18:47

    Marcin Przydacz podziękował chorwackim partnerom "za bardzo dobrą współpracę".

    - Od samego początku pan premier Andrej Plenković, jak i ministerstwo spraw zagranicznych oraz ministerstwo zdrowia było w bieżącym kontakcie z naszym rządem, tak, aby jak najszybciej móc z naszymi dyplomatami przekazywać konkretne informacje, ale także udzielać wsparcia – powiedział.

    - Chciałbym też podziękować Ministerstwu Spraw Zagranicznych Chorwacji za ofertę przyjęcia rodzin osób poszkodowanych, które chciałyby tutaj przyjechać. Jeśli są rodziny poszkodowanych leżących w szpitalach w Chorwacji, które chciałyby przyjechać do Chorwacji, prośba jest o kontakt z naszą ambasadą, która następnie skontaktuje z chorwackimi gospodarzami, którzy zapewniają tutaj wsparcie w zakresie akomodacji, zakwaterowania - poinformował. - Oczywiście chcielibyśmy, aby bliscy poszkodowanych mogli mieć z nimi kontakt – dodał.

  • 18:46

    Wiceszef resortu dyplomacji przypomniał, że "została otwarta infolinia dla osób, które są zainteresowane informacją dotyczącą tego wypadku".


    +385 148 99 414

    - Chciałem podkreślić, że w pierwszej kolejności oczywiście dotyczy to rodzin czy przyjaciół, ale najpewniej rodzin osób poszkodowanych – powiedział. Podkreślił, że "ta infolinia oczywiście działa, chcemy jak najszybciej i jak najbardziej precyzyjne informacje Polakom przekazywać".

    - Musimy mieć świadomość, że w Chorwacji znajdują się dziś tysiące polskich turystów. Jeśli mamy możliwość sprawdzenia czy skontaktowania się z nimi, prośba, aby tę infolinię pozostawić przede wszystkim rodzinom poszkodowanych – zaapelował.

  • 18:43

    Wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz wystąpił na konferencji w Zagrzebiu.

    - Przyłączam się do słów ministra zdrowia Adama Niedzielskiego - wyrazy głębokiego współczucia i żalu w związku ze śmiercią obywateli polskich - powiedział wiceszef MSZ.

    - Jednocześnie chciałem podkreślić, że od samego początku polskie służby konsularne obecne na miejscu aktywnie działały wspólnie z chorwackimi partnerami, aby udzielić niezbędnego wsparcia Polakom, którzy zostali poszkodowani w tej katastrofie - zaznaczył Marcin Przydacz.

    Wskazał również, że "polski konsul udał się bezpośrednio na miejsce wypadku, był także w szpitalach, udzielając wsparcia".

  • 18:36

    Chorwacki system ochrony zdrowia zrobi wszystko, żeby pomóc polskim rannym w wypadku autokaru - zapewnił w sobotę minister zdrowia Chorwacji Vili Beroš po przyjeździe do szpitala w Zagrzebiu polskiego ministra zdrowia Adama Niedzielskiego.

    Beroš powiedział, że pokazał Niedzielskiemu i polskiej delegacji w jaki sposób zaopiekowano się rannymi i jak w praktyce działa chorwacki system ochrony zdrowia - podziękował im za przybycie do Zagrzebia. Podziękował również wszystkim służbom, porządkowym i ratunkowym, które uczestniczyły w akcji pomocy poszkodowanym.

    Dodał, że w szpitalu w Zagrzebiu uzyskali już informacje, w jakim stanie znajdują się przebywający tu pacjenci, a teraz - zaraz po konferencji prasowej - udadzą się do kolejnych placówek medycznych, gdzie są Polacy.

  • 18:19

    - Chciałem zapewnić wszystkich państwa, że pacjenci, którzy doznali obrażeń są tutaj pod świetną opieką - podkreślił szef resortu zdrowia na konferencji w Zagrzebiu.

    Niedzielski podziękował rządowi - premierowi, wicepremierowi oraz ministrowi zdrowia Chorwacji za udzieloną pomoc dla ofiar wypadku.

    Minister dodał, że "pacjenci są pod dobrą opieką" i wszyscy dostaną "podstawowe materiały i wsparcie" m.in. w związku z tym, że ich bagaże są nadal w autobusie, który miał wypadek. - Są doskonale zaopiekowani. Także bardzo serdecznie dziękuję całemu narodowi chorwackiemu - podkreślił Niedzielski.

  • 18:18

    W sobotę w Zagrzebiu odbyła się konferencja prasowaministra zdrowia Adama Niedzielskiego.

    Niedzielski wyraził współczucie wszystkim rodzinom zmarłych i poinformował, że w autokarze wraz z kierowcami było 44 osoby. - Na miejscu 11 osób zginęło, jedna z osób zmarła tuż po przewiezieniu do szpitala - mówił minister zdrowia.

    - 32 osoby ranne w tym wypadku zostały rozlokowane w pięciu szpitalach. Dwa szpitale na północy Chorwacji i trzy szpitale w Zagrzebiu. Niestety z tych 32 osób 19 osób jest w stanie ciężkim, pozostałe osoby są w stanie średnim - powiedział Niedzielski.

    Dodał, że misja medyczna, z którą przyjechał do Chorwacji została podzielona na dwa zespoły. - Jeden zespół pojechał do pacjentów zlokalizowanych w dwóch szpitalach na północy i tam będzie kompletował ich dokumentację medyczną i weryfikował, czy jest możliwość transportu do Polski. Bo jeśli jakikolwiek pacjent po ocenie będzie możliwy do przetransportowania, wróci prawdopodobnie jeszcze dziś wieczorem do kraju - zaznaczył minister zdrowia. Drugi zespół, jak dodał, wizytuje szpitale w Zagrzebiu i ma podobne zadania.

  • 18:00

    Do wydobywania rannych z autokaru używaliśmy nożyc hydraulicznych. Kładliśmy ich na jedną stronę, a osoby bez oznak życia na drugą - powiedział chorwackiemu dziennikowi "Jutarnji list" Ladislav Tuk, komendant ochotniczej straży pożarnej z miasta Novi Marof, który na miejsce sobotniego wypadku polskiego autokaru przybył jako pierwszy.

    - Informację o wypadku otrzymaliśmy o godz. 5.58, 12 minut później byliśmy na miejscu. Do interwencji przystąpiliśmy momentalnie, od razu zabraliśmy się do wydobywania rannych i przygotowywania ich do przyjęcia na oddziałach ratunkowych - wyjaśnił Tuk. - Nie przypominam sobie podobnej interwencji - dodał.

    Ivan Ivanczan, komendant OSP z Brezniczkiego Humu, który także był na miejscu wypadku polskiego autokaru, przyznał, że to co zobaczył przypominało mu "obrazy z horrorów". - Już 45 lat jestem strażakiem, ale dotąd nie spotkałem się z podobną tragedią - powiedział Ivanczan w rozmowie z chorwacką telewizją HRT.

    Wypadek polskiego autokaru w Chorwacji

  • 17:41

    Chorwacka telewizja publiczna HRT podała, że najbardziej prawdopodobną przyczyną wypadku było zaśnięcie kierowcy.

  • 17:41

    Jacek Antoszkiewicz z firmy Megapol, której autokar miał w sobotę nad ranem wypadek w Chorwacji, zpewnił, że autobus, którym jechali pielgrzymi "był sprawny technicznie, kierowcy byli wypoczęci z doświadczeniem".

  • 17:19

  • 17:15

    Na pielgrzymkę do Medziugorie, w trakcie której doszło do katastrofy autokaru w Chorwacji, pojechało pięć osób z parafii w Jedlni koło Radomia (woj. mazowieckie). Od rana jesteśmy w wielkim szoku - powiedział miejscowy proboszcz ks. Janusz Smerda.

    Według jego ustaleń, na pielgrzymkę pojechały cztery kobiety z jego parafii i siostra nazaretanka pełniąca posługę w Jedlni-Kolonii. "- Mamy informację o jednej z kobiet, która jest ranna i przebywa w szpitalu w Zagrzebiu - przekazał ks. Smerda.

    Pielgrzymkę organizowało biuro z Warszawy. - Siostra, która posługuje w Kaplicy Wieczystej Adoracji Najświętszego Sakramentu, przyszła do nas z Warszawy. Znała to biuro, od dwóch lat ogłaszała wśród wiernych, gdy były wolne miejsca na pielgrzymki do Rzymu, Fatimy, tak było i tym razem – powiedział proboszcz.

  • 17:03

    Przydacz napisał także, że "pierwszy zespół lekarzy i psychologów wyjechał już do Varaždina i Cakoveca (miejsc, gdzie leżą ranni - przyp. red.)". "Udziela tam niezbędnego wsparcia i pomocy" – dodał we wpisie na Twitterze.

  • 17:02

    "Zespół Humanitarno-Medyczny wyładował w Zagrzebiu. Trwa narada ministra Adama Niedzielskiego z chorwackimi partnerami. Lekarze, ratownicy i psychologowie udają się do konkretnych szpitali. W realizacji zadania wspiera nas wiceminister Zdenko Lucić z chorwackiego MSZ" – przekazał na Twitterze wiceszef polskiego MSZ Marcin Przydacz.

  • 16:37

    Autokar, którym jechali pielgrzymi do Medjugorje był sprawny, a przed wyjazdem odbył badanie techniczne - zapewnił w rozmowie z PAP Jarosław Miłkowski z biura "U Brata Józefa", które pośredniczyło w zorganizowaniu wyjazdu do Bośni i Hercegowiny.

    Miłkowski wyjaśnił, że w wyjeździe do Medjugorje w Bośni i Hercegowinie uczestniczyły 44 osoby - 42 pielgrzymów oraz dwóch kierowców. Uczestnicy wyjazdu pochodzili z Sokołowa Podlaskiego, Konina i Jedlni k. Radomia.

    Przedstawiciel biura wyjaśnił, że wyjazd do Medjugorje był organizowany przez jedną z sióstr zakonnych, która tam też jechała. - Ja im tylko pośredniczyłem w tym zorganizowaniu - dodał

  • 16:26

    Przed wylotem do Chorwacji minister zdrowia Adam Niedzielski rozmawiał z ministrem zdrowia Chorwacji Vilim Beroszem na temat stanu zdrowia Polaków poszkodowanych w wypadku - poinformował resort zdrowia na Twitterze.

  • 16:11

    Berosz zapewnił, że już rano "na nogi postawiono" system opieki zdrowotnej Chorwacji, który udziela poszkodowanym Polakom także wsparcia psychologicznego.

    Berosz przekazał, że szpital w Varażdinie odwiedziła również konsul RP Dagmara Luković. - Ważne jest to, żeby ranni mogli usłyszeć swój ojczysty język, o co zadbaliśmy. Utworzono też specjalne centrum informacyjne dla wszystkich tych, którzy z Polski szukają informacji o poszkodowanych - przypomniał chorwacki minister.


    Polityk podziękował też chorwackim służbom za szybką reakcję i sprawnie udzielaną pomoc po wypadku.

  • 16:10

    Minister zdrowia Chorwacji Vili Berosz odwiedził szpitale, do których trafili polscy pielgrzymi ranni w wypadku autokaru. Szef resortu zdrowia przybył do szpitali ogólnych w Varażdinie, gdzie przebywa 11 rannych oraz w Czakovcu, gdzie są dwie poszkodowane osoby - podała agencja Hina.

    Minister poinformował, że ogółem 19 pacjentów z Polski znajduje się w stanie ciężkim, a 13 doznało lżejszych obrażeń. - W szpitalu ogólnym w Varażdinie umieszczono 11 rannych, z których pięciu z ciężkimi obrażeniami trafiło na oddział intensywnej terapii - powiedział Berosz.

    - W Szpitalu Uniwersyteckim w Zagrzebiu znajduje się sześciu pacjentów. Jedna z przebywających tam kobiet przechodzi właśnie operację, która może potrwać naprawdę długo, gdyż kobieta doznała poważnych, zagrażających życiu obrażeń - poinformował chorwacki minister.

    - W Szpitalu Sióstr Miłosierdzia w Zagrzebiu przebywa z kolei ośmiu pacjentów, z których czterech jest w stanie ciężkim, a dwóch na sali operacyjnej. W Szpitalu Klinicznym Dubrava w Zagrzebiu umieszczono sześciu pacjentów: dwóch mężczyzn i cztery kobiety. Wszyscy są w stanie ciężkim, trwają dwie operacje - dodał Berosz.

  • 16:02

    W Zagrzebiu wylądował właśnie samolot z polską delegacją, w skład której wchodzą z m.in. psycholodzy i medycy pod przewodnictwem ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Razem z nimi do Chorwacji przybył także wiceszef MSZ Marcin Przydacz.

  • 15:26

    Chorwackie służby usunęły z autostrady wrak autokaru.

    Wypadek polskiego autokaru w Chorwacji

  • 15:25

    Chorwacki dziennik "Jutarnji list" opublikował nagranie z przydrożnej kamery, która zarejestrowała przejazd autokaru na kilka minut przed wypadkiem. Nie widać na nim niczego, co wskazywałoby na późniejszą utratę kontroli nad pojazdem przez kierowcę.

  • 15:25

    Przebywający w Chorwacji polscy policjanci przyjechali na miejsce sobotniego wypadku autokaru wiozącego do Medziugoria polskich pielgrzymów - poinformowało chorwackie MSW. Funkcjonariusze przebywają w Chorwacji w ramach projektu "Bezpieczny turystyczny kierunek".

    Policjanci są już w Varażdinie na północy kraju, gdzie pomagają chorwackim funkcjonariuszom w komunikacji z poszkodowanymi w wypadku polskimi pielgrzymami - podano w oświadczeniu resortu spraw wewnętrznych.

  • 15:01

    Chorwacki portal vecernji.hr donosi, że autobus jest usuwany z miejsca wypadku.

    W Chorwacji na autostradzie A4 w kierunku Zagrzebia doszło do poważnego wypadku autokaru z Polski


  • 14:35

    Prof. Gałązkowski: Wiemy o 34 osobach rannych, wiemy o ponad 20 osobach w stanie ciężkim i pacjentach, którzy są w tym momencie operowani. Natomiast w momencie, kiedy pojawimy się na miejscu, zespół podzieli się na grupy, udamy się do różnych szpitali tak, żeby spotkać się z każdym pacjentem i z każdym lekarzem opiekującym się rannymi.

  • 14:32

    Prof. Gałązkowski: My lecimy jako zespół humanitarno-medyczny. Naszym celem jest zweryfikowanie tam na miejscu stanu pacjentów, rozmowy z naszymi kolegami chorwackimi, czy potrzebują ze strony polskiej jakiejś pomocy oraz przygotowanie scenariuszy na następne dni. To mogą być scenariusze ewakuacji medycznej, scenariusze takie, że lżej rannych na przykład jeszcze dzisiaj bedziemy mogli zabrać, jeżeli będą wyrażali taką chęć. Chcemy się spotkać z lekarzami ze wszystkich ośrodków, chcemy przeprowadzić raport medyczny z każdym pacjentem, żebyśmy mieli pełną wiedzę medyczną, która pozwoli nam na podjęcie merytorycznych decyzji dzisiaj i w najbliższych dniach

  • 14:31

    Prof. Robert Gałązkowski, dyrektor Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który leci do Chorwacji wraz z polską delegacją, w TVN24: - Jesteśmy na pokładzie samolotu, za chwilę startujemy. Jest pięcioosobowy zespół medyczny, dwóch psychologów, jest pan minister Niedzielski, pan minister Przydacz, służby konsularne.

  • 14:14

    - W szpitalu znajduje się 6 ciężko rannych osób, 4 kobiety i 2 mężczyzn. Mają ciężke obrażenia rąk, nóg, kręgosłupa, żeber i kości twarzy. W stanie stabilnym są dwie osoby, ale mają ciężkie obrażenia. Zaczęła się już jedna operacja, najpierw będzie zoperowany pacijent w stanie krytycznym - przekazał przed południem lekarz ze szpitala w Zagrzebiu.

    Lekarz o stanie zdrowia rannych osób po wypadku polskiego autobusu w Chorwacji

  • 14:00

    Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski złożył kondolencje rodzinom ofiar wypadku polskiego autokaru w Chorwacji. Jesteśmy myślami z Wami - podkreślił prezydent stolicy.

  • 13:58

    W szpitalu w Varażdinie przyjęto 11 rannych, w tym 5 ciężko rannych.

    W szpitalu w Czakovcu przebywa dwoje lekko rannych - powiedział chorwacki minister zdrowia. Dodał, że pozostali są leczeni w szpitalach w Zagrzebiu.

    Do szpitala klinicznego Rebro przewieziono sześć ciężko rannych osób, z których jedna zmarła, a jedna przechodzi poważną operację.

    W stołecznym szpitalu traumatologicznym Sióstr Miłosierdzia leczonych jest kolejnych ośmiu rannych, czterech z nich ma poważne obrażenia, dwoje jest operowanych.

    W szpitalu klinicznym Dubrava przebywa sześć ciężko rannych ofiar wypadku, dwie z nich są operowane - wyliczył Berosz, cytowany przez portal publicznej stacji HRT.

  • 13:57

    Minister zdrowia Chorwacji Vili Berosz przekazał, że ranne zostały 32 osobym 19 z nich jest w stanie ciężkim, a 13 ma lekkie obrażenia. Dodał, że niektórzy z rannych są operowani. Ofiary wypadku leczone są w szpitalach w Varażdinie i Czakovcu oraz trzech klinikach w Zagrzebiu.

    - Chciałbym przekazać kondolencje rodzinom ofiar - powiedział Berosz przed szpitalem w mieście Varażdin, w którym wraz z polską konsul odwiedził rannych.

    Chorwacki minister zapowiedział, że w sobotę zamierza odwiedzić wszystkie szpitale, w których leczeni są ranni w wypadku, a do jednej z klinik chce się udać wraz z polskim ministrem zdrowia Adamem Niedzielskim, który - według Berosza - ma ok. godz 15 wylądować w Zagrzebiu - informuje strona dziennika "Veczernji List".

    Minister zdrowia Chorwacji Vili Berosz: jesteśmy w kontakcie z polskimi władzami

  • 13:52

    Wiceszef MSZ przekazał także, że organizator pielgrzymki nie był właścicielem autokaru.

    Przypomniał, że Ambasada RP w Zagrzebiu uruchomiła infolinię +38 514 899 414, pod którą członkowie rodzin ofiar wypadku autokaru w Chorwacji mogą uzyskać informacje, ale również Ministerstwo Zdrowia uruchamia swoją infolinię z pomocą psychologiczną dla rodzin poszkodowanych.

    Przydacz, który z ministrem zdrowia Adamem Niedzielskim na polecenie premiera Mateusza Morawieckiego udaje się do Zagrzebia, powiedział, że jego obecność w Chorwacji będzie czysto organizacyjna i będzie wsparciem logistycznym, aby móc z chorwacką stroną rządową ustalać realizacje misji. Jak dodał, w MSZ funkcjonuje zespół zarządzania kryzysowego. - Pracujemy nad sprawami organizacyjnymi - mówił Przydacz.

    Zapewni, że zarówno premier, jak i szef MSZ Zbigniew Rau są w bezpośrednim kontakcie ze swoimi odpowiednikami.

  • 13:51

    Pytany o osoby, które są w najlepszym stanie, Marcin Przydacz powiedział, że w miarę możliwości zostaną jak najprędzej przetransportowane do Polski. - To wszystko będzie zależało od opinii lekarzy, w jaki stanie są ci poszkodowane - zaznaczył wiceminister MSZ.

    Poinformował, że "grupa pielgrzymów podróżowała w sposób zorganizowany przez jedną z organizacji mieszczących się w Warszawie - Biuro Brata Józefa". - Ta grupa podróżowała częściowo z Warszawy, częściowo z Częstochowy - to były punkty zborne, punkty zbioru pielgrzymów, natomiast pielgrzymi byli z różnych miejsc z Polski - powiedział.

  • 13:50

    Podczas briefingu przed siedzibą MSZ wiceminister Przydacz poinformował, że autokarem, którym pielgrzymi jechali z Polski do Medziugoria, podróżowały 44 osoby - w tym dwóch kierowców.

    - Według informacji, które posiadł nasz konsul będący już tam na miejscu, 11 osób niestety zmarło na miejscu na skutek tego wypadku, dwunasta osoba zmarła po przewiezieniu już do szpitala - przekazał. Poinformował, że "pozostałe 32 osoby znajdują się w kilku różnych chorwackich szpitalach - w trzech różnych szpitalach w Zagrzebiu, w miejscowości Cakovec i w miejscowości Varażdin, gdzie miał miejsce wypadek".

    - Niestety część poszkodowanych jest w stanie ciężkim - powiedział Przydacz i dodał, że "są też takie osoby, które są w stanie komunikatywnym" i polska konsul rozmawiała z tymi osobami.

  • 13:46

    Wyrazy współczucia dla rodzin i przyjaciół ofiar. Łączę się z Państwem w modlitwie - napisał na Twitterze ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce Mark Brzezinski po wypadku polskiego autokaru w Chorwacji.

  • 13:32

    Według Ministerstwa Infrastruktury RP autokar został wyprodukowany w 2011 roku, był zarejestrowany w Polsce i posiadał wszystkie niezbędne zezwolenia.

    Według resortu pojazdem podróżowały 44 osoby, 12 z nich zginęło.

  • 13:29

    Wypadek polskiego autokaru w Chorwacji

  • 13:29

    Na festiwalu Pol’and’Rock chwilą ciszy uczczono pamięć ofiar wypadku w Chorwacji.

    Na festiwalu Pol’and’Rock uczczono pamięć ofiar wypadku polskiego autokaru w Chorwacji

  • 13:14

    Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki złożył kondolencje po wypadku polskiego autokaru w Chorwacji.


    "Z wielkim smutkiem przyjąłem informację o tragicznym wypadku polskiego autokaru w Chorwacji. Swoją modlitwą obejmuję wszystkich poszkodowanych, zapewniając o mojej duchowej bliskości i wsparciu. Składam wyrazy głębokiego współczucia rodzinom tych osób, które poniosły śmierć, a zmarłych powierzam Bogu".

  • 13:06

    Ciarka: Policjanci rozmawiali z poszkodowanymi, których stan na to pozwala. Jak przebiegają te rozmowy, takimi danymi jeszcze nie dysponujemy.

  • 13:03

    Ciarka: Nasi policjanci są kierowani do szpitali w Zagrzebiu.

  • 13:03

    Rzecznik prasowy komendanta głównego policji Mariusz Ciarka: Ustalliliśmy dane przewoźnika, dane organizatora i pełną listę osób, które wyjeżdżały z Polski do Chorwacji.

  • 12:58

    Prokuratura Okręgowa w Warszawie na polecenie Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobry wszczęła śledztwo ws. wypadku polskiego autokaru w Chorwacji - poinformowała prokuratura. Śledztwo dotyczy sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym, w następstwie której śmierć poniosło 12 osób.

  • 12:55

  • 12:45

    Wiceszef MSZ Marcin Przydacz: Organizator pielgrzymki nie był właścicielem autokaru. W pierwszym momencie trudno nam było ustalić, kto był organizatorem.

    Wiceszef MSZ Marcin Przydacz o wypadku polskiego autokaru w Chorwacji

  • 12:43

    Wiceszef MSZ Marcin Przydacz: Według mojej wiedzy wszyscy pasażerowie przebywają teraz w szpitalu.

  • 12:41

    Wiceszef MSZ Marcin Przydacz: Niestety część poszkodowanych jest w stanie ciężkim. Mamy nadzieję, że uda się im pomóc. Z częścią pielgrzymów rozmawiała już pani konsul, to od nich pochodzą informacje, które przekazujemy.

  • 12:38

    Wiceszef MSZ Marcin Przydacz: Za niecałą godzinę będziemy startować z Polski w kierunku Zagrzebia.

  • 12:37

    Wiceszef MSZ Marcin Przydacz: Grupa pielgrzymów podróżowała częściowo z Warszawy, częściowo z Częstochowy, to były punkty zbiórki. Natomiast pielgrzymi pochodzą z różnych części Polski.

  • 12:36

    Wiceszef MSZ Marcin Przydacz: 32 osoby ranne znajdują się w różnych szpitalach.

  • 12:25

    Polscy policjanci służący w Chorwacji pomogą przy wypadku autokaru z Polakami. Mariusz Ciarka o działaniach

  • 12:16

    Szefowa chorwackiej obrony cywilnej Maja Grba-Bujević: Autobus wciąż jest podnoszony i zawsze może się okazać, że pod spodem uwięziony jest jeszcze ktoś z pasażerów, ale mamy nadzieję, że tak nie jest.

  • 12:14

    Bożinović: Informację o wypadku dostaliśmy od polskiego obywatela, który był w autobusie. Na miejsce pojechały wszystkie służby ratunkowe, 16 zespołów ratowniczych, strażacy i policja.

  • 12:14

    W polskim autobusie jechały 43 osoby, możliwe, że ktoś jest uwięziony pod autobusem, czekamy na pełną listę pasażerów - oświadczył na konferencji prasowej w mieście Varażdin chorwacki wicepremier i minister spraw wewnętrznych Davor Bożinović.

  • 12:10

    Przypominamy numer infolinii MSZ w związku z wypadkiem autokaru w Chorwacji:

    Infolinia w związku z wypadkiem autokaru w Chorwacji


  • 12:08

    Rzecznik MSZ Łukasz Jasina: Są różne hipotezy dotyczące możliwych przyczyn wypadku, pozwolimy sobie czekać na wyniki śledztwa, które powinny pojawić się dość szybko.

  • 12:05

    Rzecznik MSZ Łukasz Jasina: O ile się nie mylę, kierowca żyje, ale będziemy potwierdzać tę informację.

  • 12:03

    Rzecznik MSZ Łukasz Jasina: Uczestnicy pielgrzymki pochodzili między innymi z okolic Konina, Sokołowa i podradomskiej Jedlni. Głównie z obszaru województwa mazowieckiego.

  • 12:02

    Rzecznik MSZ Łukasz Jasina: To była pielgrzymka organizowana przez biuro Bractwa św. Józefa, która wyjechała wczoraj z Częstochowy do Medziugorie. Wśród pielgrzymów było trzech księży, sześć zakonnic, reszta to głównie świeccy pielgrzymi.

  • 12:00

    Rzecznik MSZ Łukasz Jasina: Z lżej rannymi udało się nawiązać kontakt, niestety wielu rannych jest ciężko rannych. W tej chwili skupiamy się na monitorowaniu stanu ich zdrowia i pomaganiu służbom chorwackim w ratowaniu ich życia.

  • 11:59

    Rzecznik MSZ Łukasz Jasina: Kilkanaście osób jest ciężko rannych. Na pokładzie było 42 pielgrzymów i dwóch kierowców.

  • 11:57

    Do godziny 11.30 chorwackie służby nie podniosły autokaru. Uczestniczacy w akcji ratunkowej mają nadzieję, że nikt nie znajduje się pod wrakiem.

  • 11:54

    Polscy policjanci pełniący służbę w Chorwacji zostali skierowani do pomocy służbom chorwackim. Polscy policjanci z Rijeki są na miejscu tragedii, a pełniący służbę w okolicach Zagrzebia skierowani zostali do szpitali, w których umieszczono rannych.

  • 11:49

    Premier Ukrainy Denys Szmyhal we wpisie na Twitterze w języku polskim: Ze smutkiem przyjąłem dziś wiadomość o tragicznym wypadku polskiego autokaru w Chorwacji, w którym zginęło i zostało rannych wielu osób. Składam najszczersze wyrazy współczucia rodzinom ofiar oraz całemu Narodowi Polskiemu. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia wszystkim rannym.

  • 11:47

    Chorwacja solidaryzuje się z Polską i jej obywatelami w obliczu tragicznego wypadku polskiego autokaru, do jakiego doszło na autostradzie A4 - przekazał szef MSZ Chorwacji Gordan Grlić Radman.

    Minister poinformował na Twitterze, że rozmawiał przez telefon z szefem polskiej dyplomacji Zbigniewem Rauem. Polityk podczas rozmowy przekazał wyrazy współczucia w związku z wypadkiem i wyraził nadzieję na szybkie wyzdrowienie poszkodowanych.

    "Chorwaci solidaryzują się z Polską i jej obywatelami" - dodał.

  • 11:45

    Z tego, co wiemy, wśród pasażerów autokaru nie było dzieci. Osoby uczestniczące w akcji ich nie widziały. Nie ma też dzieci wśród zabitych i rannych przyjętych do szpitali - przekazał szef chorwackiego MSW Davor Bożinović, cytowany przez "Veczernji list", w czasie konferencji prasowej przed szpitalem w Varażdinie, do którego trafiło 11 pasażerów.

  • 11:31

    Chirurg ze szpitala w Zagrzebiu o stanie zdrowia uczestników wypadku polskiego autokaru

  • 11:29

    - Pięć osób jest ciężko rannych. Jednej osoby nie udało się uratować podczas transportu do szpitala. Ranni mają bardzo różne obrażenia. Trwają operacje, do południa powinny się zakończyć. Życie operowanych osób nie jest zagrożone. Na wszelki wypadek przygotowano kilka dodatkowych miejsc na salach operacyjnych - przekazał lekarz chirurg ze szpitala w Zagrzebiu.

  • 11:26

    Wypadek polskiego autokaru w Chorwacji

  • 11:26

    Szef KPRM Michał Dworczyk: Po ewakuacji rannych ukraińskich żołnierzy do polskich szpitali to kolejna sytuacja, w której medycy Zespołu Pomocy Humanitarno-Medycznej podejmują służbę. Na polecenie premiera Mateusza Morawieckiego medycy i psycholodzy wylatują do Chorwacji, aby nieść pomoc rannym Polakom i przygotować transport do kraju.

  • 11:21

    Chorwacja. Wypadek polskiego autokaru. Zginęli Polacy. Reakcje polskich władz

  • 11:17

    Ciarka: Nadzór nad dwunastoma polskimi policjantami, którzy przebywają w Chorwacji, pełnią tamtejsze służby.

  • 11:15

    Ciarka: Policjanci, którzy zostali skierowani na miejsce wypadku, będą prawdopodobnie brali udział w zabezpieczeniu bagaży.

  • 11:12

    Rzecznik prasowy komendanta głównego policji Mariusz Ciarka: Polscy policjanci pełniący służbę w Chorwacji zostali skierowani na miejsce wypadku i do szpitali.

  • 11:08

    Miejsce wypadku polskiego autokaru w Chorwacji

  • 11:05

    Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro poinformował, że polecił wszcząć śledztwo w sprawie wypadku autokaru. "Poleciłem, by w związku z katastrofą Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo z art. 173 par. 3 Kodeksu karnego" - napisał na Twitterze.

    Przepis ten przewiduję karę pozbawienia wolności od lat 2 do 12 dla sprawcy katastrofy w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, której następstwem jest śmierć człowieka lub ciężki uszczerbek na zdrowiu wielu osób.

  • 10:53

  • 10:52

    Według chorwackiego dziennika "Veczernji list" 11 osób rannych przebywa w Varażdinie, dwie w Czakowcu, a po sześć w trzech szpitalach w Zagrzebiu.

  • 10:49

    MSZ: ambasada RP w Zagrzebiu uruchomiła infolinię + 385 148 99 414, pod którą członkowie rodzin ofiar wypadku autokaru w Chorwacji mogą uzyskać informacje.

  • 10:49

    Premier Chorwacji Andrej Plenković: Rozmawiałem z premierem Mateuszem Morawieckim w sprawie strasznego wypadku komunikacyjnego pod Brezniczkim Humem, w którym zginęło 12 obywateli Polski. W imieniu Rządu Republiki Chorwacji złożyłem kondolencje rodzinom ofiar, informując o zaangażowaniu wszystkich służb, a rannym udzielana jest pomoc.

  • 10:38

    Wypadek autokaru na chorwackiej autostradzie

  • 10:36

    Pięć osób przewiezionych do szpitali jest w stanie ciężkim - przekazał chorwacki dziennik "Veczernji list".

  • 10:34

    Rzecznik MSZ Łukasz Jasina: Na miejscu wypadku wciąż trwa akcja ratunkowa.

  • 10:34

    Rzecznik MSZ Łukasz Jasina: Na ten moment mogę potwierdzić informację o 34 osobach rannych.

Miejsce, w którym doszło do wypadku autokaru na chorwackiej autostradzieMapy Googe

Autorka/Autor:pp, momo, akr//now, adso

Źródło: TVN24, PAP, Index.hr, vecernji.hr, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Mapy Google