Prezydent Wenezueli Hugo Chavez poinformował, że w najbliższych dniach czeka go kolejna operacja usunięcia nowotworu. Kubańscy lekarze wykryli u niego przerzuty.
- To konieczne, abym w najbliższych dniach znów był operowany - powiedział Chavez w wystąpieniu telewizyjnym.
Do Hawany, skąd do Caracas wrócił w piątek, ma polecieć w niedzielę. 58-letni przywódca Wenezueli w ciągu półtora roku z powodu nowotworu przeszedł już trzy operacje i długotrwałą terapię na Kubie.
W czerwcu ubiegłego roku u Chaveza zdiagnozowano raka niesprecyzowanego bliżej narządu.
Od tego czasu regularnie podróżował on na Kubę, gdzie odbywał chemioterapię i radioterapię. Na wózku inwalidzkim Przed kilkoma miesiącami wenezuelski prezydent zapewniał, że jest "całkiem wyleczony". Władze twierdziły, że jego ostatnia podróż na Kubę była planowanym następstwem terapii, którą przeszedł w pierwszej połowie 2012 roku. Jednak 10 dni temu Chavez udał się do Hawany, by poddać się - jak informowano - zabiegom natleniania hiperbarycznego. Jeden z lokalnych dziennikarzy mówił, że widziano go na wózku inwalidzkim.
Chavez wygrał w październiku wybory prezydenckie i w styczniu rozpocznie kolejną sześcioletnią kadencję.
Autor: mac//kdj / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24