Tragicznym wydarzeniem zakończyło się lokalne święto w Foios, w środkowo-wschodniej Hiszpanii. Podczas obrzędu toro embolado zwierzę śmiertelnie uderzyło w drewniany pal na arenie.
Święto w miasteczku Foios w prowincji Walencja, odbywające się w weekend 22-23 lipca, miało tragiczny koniec. Byk, którego wykorzystano do udziału w lokalnej tradycji toro embolado (hiszp. byk z kulami), zabił się, uderzając w drewniany pal.
Toro embolado
Tradycja wciąż popularna w Walencji polega na umieszczeniu kul z łatwopalnego materiału na rogach byka, którego przywiązuje się do drewnianego pala. Kule podpala się i obserwuje, jak byk pobudzony pochodniami próbuje się uwolnić.
Tegoroczne toro embolado w Foios prawdopodobnie na długo zapadnie w pamięć mieszkańcom miasteczka. Byk próbował uwolnić się z pułapki i zdezorientowany uderzył w pal na arenie. Po chwili obserwatorzy, którzy podeszli do zwierzęcia stwierdzili, że uderzenie było śmiertelne.
"Dramatyczna scena z wczoraj, z Foios (Walencja, Hiszpania) podczas toro embolado" - skomentowała nagranie z wydarzenia organizacja Bulls Defenders United na swoim Facebooku.
W ostatnich latach organizacje walczące o prawa zwierząt, między innymi Bulls Defenders United, apelują do lokalnych władz, by zakazały wykorzystywania zwierząt w obrzędach, których różne odmiany popularne są nie tylko w Walencji, ale i sąsiedniej Katalonii.
Autor: jog/adso / Źródło: The Independent, Bulls Defenders United/Facebook
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock