Brytyjskie ministerstwo obrony, w codziennej aktualizacji dotyczącej sytuacji na ukraińskim froncie oceniło, że osobiste dowodzenie działaniami w Ukrainie przez szefa rosyjskiego sztabu generalnego Walerija Gierasimowa, nie poprawiło sytuacji Rosji. Armia rosyjska osiągnęła marginalne korzyści kosztem dziesiątek tysięcy ofiar - dodał brytyjski resort.
Resort przypomniał w codziennej aktualizacji wywiadowczej, że 11 stycznia 2023 roku generał Walerij Gierasimow objął osobiste dowództwo "specjalnej operacji wojskowej" (tak propaganda kremlowska określa agresję na Ukrainę), a okres jego dowodzenia charakteryzuje się dążeniem do rozpoczęcia generalnej ofensywy zimowej mającej na celu rozszerzenie rosyjskiej kontroli nad całym regionem Donbasu.
"Po 80 dniach coraz wyraźniej widać, że projekt ten zakończył się niepowodzeniem. Na kilku osiach frontu donbaskiego siły rosyjskie osiągnęły jedynie marginalne korzyści kosztem dziesiątek tysięcy ofiar, w dużej mierze trwoniąc tymczasową przewagę kadrową uzyskaną w wyniku jesiennej częściowej mobilizacji" - zaznaczyło brytyjskie ministerstwo.
"Istnieje realna możliwość, że po dziesięciu latach pełnienia funkcji szefa sztabu generalnego Gierasimow przekracza granice tego, jak dalece rosyjskie przywództwo będzie tolerowało niepowodzenia" - dodał resort.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Murat Kula/Anadolu Agency/Getty Images