Siedzi w więzieniu, prowadzi w sondażach. Sąd: nie może startować w wyborach


Były prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva nie może wziąć udział w październikowych wyborach prezydenckich - orzekł Najwyższy Trybunał Wyborczy. Silva odbywa karę 12 lat więzienia za korupcję.

Sędziowie stosunkiem głosu 6 do 1 wypowiedzieli się przeciwko udziałowi Luli da Silvy w przewidzianych na 7 października wyborach prezydenckich. - Tu chodzi o równość wszystkich obywateli przed ustawą i konstytucją - uzasadniał sędzia Og Fernandes. W sondażach przedwyborczych Lula da Silva ma najwyższe poparcie. Jak podaje Reuters, chce na niego głosować 39 procent wyborców. Jego rywal, skrajnie prawicowy kandydat Jair Bolsonaro, może liczyć na 19 procent głosów.

Jak tłumaczyła przewodnicząca Partii Pracujących (PT) Gleisi Hoffman, ugrupowanie zgłosiło kandydaturę swojego historycznego przywódcy "mimo głosów sprzeciwu wszystkich tych, którzy nie chcą, aby tak się stało". W oświadczeniu partia wskazuje również, że "sąd przychylił się do głosów elit, by powstrzymać Lulę przed powrotem do urzędu". Partia na zmianę nazwisk na kartach wyborczych ma czas do 17 września, choć sąd dał jej na to 10 dni. Poparcie dla Luli może przejąć startujący z nim na wiceprezydenta Fernando Haddad, były burmistrz Sao Paulo.

Prawnicy Luli zapowiadają odwołanie od decyzji trybunału.

Skazany za korupcję

Lula był prezydentem Brazylii w latach 2003-2011. W 2014 roku stał się obiektem śledztwa w sprawie korupcji wśród najwyższych urzędników państwowych, polityków i biznesmenów. W lipcu 2017 roku został nieprawomocnie skazany za korupcję na 9,5 roku więzienia, a po apelacji sąd drugiej instancji zwiększył mu karę do 12 lat pozbawienia wolności.

W kwietniu tego samego roku Lula rozpoczął odsiadywanie wyroku, mimo to jest zdecydowanym liderem przedwyborczych sondaży. Sam Lula utrzymuje, że jest niewinny i twierdzi, że padł ofiarą prześladowań politycznych, które mają uniemożliwić mu ubieganie się o trzecią kadencję prezydenta państwa.

Autor: ad / Źródło: PAP/Reuters

Tagi:
Raporty: