"Najkrwawsza" tego typu operacja w historii. ONZ "przerażone" działaniem służb

Stos ciał na ulicach Rio de Janeiro po krwawej operacji policji
Krwawa operacja policji w Rio de Janeiro
Źródło: CNN
Według najnowszych informacji brazylijskich służb we wtorkowej akcji policyjnej w Rio de Janeiro zginęły 132 osoby. W czwartek mieszkańcy zebrali się i ułożyli w rzędzie na jednej z ulic przykryte workami ciała ofiar. Prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva powiedział, że jest "wstrząśnięty" skutkami policyjnej akcji. Wyraził też zdziwienie, że "operację na tak dużą skalę przeprowadzono bez wiedzy rządu federalnego".

Policyjna akcja była skierowana przeciwko gangowi Czerwone Komando. To działająca od lat 70. XX wieku zorganizowana grupa przestępcza, uwikłana w handel narkotykami i bronią, porwania dla okupu oraz wymuszenia. Operacja koncentrowała się na fawelach w północnej części miasta Rio, w pobliżu lotniska międzynarodowego.

"Zgodnie z naszymi wyliczeniami bilans zabitych wynosi 132 osoby" - przekazały w czwartek agencji AFP służby stanu Rio de Janeiro. Reuters pisze, że to "najkrwawsza" tego typu operacja w historii miasta.

Wcześniej media informowały, że w operacji zginęły 64 osoby, co już wtedy czyniło z niej najtragiczniejszą w skutkach operacją w tym mieście.

Mieszkańcy opłakują ofiary policyjnej akcji w Rio de Janeiro
Mieszkańcy opłakują ofiary policyjnej akcji w Rio de Janeiro
Źródło: PAP/EPA/ANTONIO LACERDA

W czwartek setki osób zebrały się przy głównej drodze prowadzącej do faweli (dzielnic nędzy) i ułożyły w rzędzie przykryte workami ciała ofiar. Opłakiwały bliskich i zarzucały służbom, że dokonały egzekucji.

Stos ciał na ulicach Rio de Janeiro po krwawej operacji policji
Stos ciał na ulicach Rio de Janeiro po krwawej operacji policji
Źródło: PAP/EPA/ANTONIO LACERDA

Gubernator stanu Rio de Janeiro Claudio Castro oświadczył, że policyjna operacja była sukcesem.

Policyjna akcja przeciwko gangom w Rio de Janeiro
Policyjna akcja przeciwko gangom w Rio de Janeiro
Źródło: ANTONIO LACERDA/PAP/EPA

Prezydent Brazylii: odbyło się to bez naszej wiedzy

Prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva powiedział, że jest "wstrząśnięty" skutkami policyjnej akcji i - według komunikatu resortu sprawiedliwości w Brasilii - wyraził zdziwienie, że "operację na tak dużą skalę przeprowadzono bez wiedzy rządu federalnego".

Biuro Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka (UNHCHR) oświadczyło, że jest "przerażone" operacją policyjną w Rio de Janeiro. "Ta śmiercionośna operacja pogłębia trend skrajnie śmiertelnych konsekwencji operacji policyjnych w marginalizowanych społecznościach Brazylii" - dodało biuro.

Policyjne akcje przeciwko gangom w Rio de Janeiro

We wtorkowej operacji brało udział około 2,5 tys. policjantów i żołnierzy, którzy zatrzymali 81 podejrzanych - przekazał gubernator Claudio Castro.

Policja w Rio często przeprowadzała duże akcje przeciwko przestępczości zorganizowanej przed ważnymi wydarzeniami, takimi jak igrzyska olimpijskie w 2016 roku - zwróciła uwagę agencja Reutera.

Obecnie brazylijskie miasto przygotowuje się do globalnego szczytu C40, w ramach którego burmistrzowie miast spotkają się w przyszłym tygodniu, by dyskutować o zmianach klimatu.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: