Johnson jedzie do Moskwy. Porozmawia z Ławrowem o "istotnych różnicach"


Minister spraw zagranicznych Boris Johnson złoży wizytę w Moskwie w ciągu najbliższych tygodni – poinformował brytyjski resort dyplomacji. Rosyjska agencja Interfax podała, że do wizyty dojdzie jeszcze w marcu.

Boris Johnson odwiedzi Moskwę na zaproszenie szefa rosyjskiej dyplomacji Siergieja Ławrowa. Brytyjskie Foreign Office poinformowało w sobotę, że głównymi tematami ich rozmów będą stosunki między obydwoma krajami, a także kwestia Syrii i Ukrainy.

"Rozmowy będą dotyczyć relacji między Wielką Brytanią i Rosją, a także aktualnych problemów międzynarodowych, w tym Syrii i Ukrainy, gdzie w dalszym ciągu [między Rosją i Wielką Brytanią – red.] występują istotne różnice" – cytuje przedstawicieli brytyjskiego MSZ agencja Reutera.

Po pięcioletniej przerwie

Rosyjskie media cytują komunikat brytyjskiego rządu, w którym zaakcentowano, że wizyta Johnsona w Moskwie będzie przebiegała zgodnie z zadeklarowanym wcześniej przez premier Theresę May podejściem "ostrożnego zaangażowania".

MSZ w Londynie przekazało, że wizyta Johnsona do Rosji nie oznacza powrotu do wcześniejszych stosunków, a minister spraw zagranicznych "będzie zajmował zdecydowane stanowisko w kwestiach, które różnią obydwa kraje".

Rosyjska agencja Interfax, powołując się na źródła w brytyjskiej ambasadzie w Moskwie, podała, że Boris Johnson odwiedzi Rosję pod koniec marca. Z kolei źródła w rosyjskim MSZ poinformowały agencję, że prace nad wizytą Johnsona trwają.

Wizyta Johnsona będzie pierwszą wizytą szefa brytyjskiej dyplomacji w Rosji po pięcioletniej przerwie. W 2012 roku kraj ten odwiedził William Hague.

Kwestia sankcji

Wielka Brytania jest jednym z najważniejszych przeciwników polityki Kremla w Europie Zachodniej. Po Brexicie mer Moskwy Siergiej Sobianin oznajmił: – Bez Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej już nikt nie będzie tak gorliwie walczyć o sankcje przeciwko Rosji.

Na początku lutego, podczas spotkania ministrów spraw zagranicznych państw Unii Europejskiej w niemieckim Bonn, Boris Johnson powiedział, że sankcje wobec Rosji powinny zostać utrzymane.

Restrykcje Zachodu zostały wprowadzone w związku z aneksją Krymu przez Rosję w 2014 roku, a także rosyjską agresją na wschodzie Ukrainy, gdzie trwają walki wojsk ukraińskich z prorosyjskimi separatystami.

Autor: tas\mtom / Źródło: Reuters, Interfax, gov.uk