Kiedy powrót do "normalności"? Johnson: możliwe przed świętami Bożego Narodzenia

Źródło:
tvn24.pl, PAP
Johnson: mam nadzieję, że będziemy mogli umożliwić znaczący powrót do normalności najwcześniej od listopada
Johnson: mam nadzieję, że będziemy mogli umożliwić znaczący powrót do normalności najwcześniej od listopadaReuters
wideo 2/20
Johnson: mam nadzieję, że będziemy mogli umożliwić znaczący powrót do normalności najwcześniej od listopadaReuters

Wielka Brytania jest przygotowana na drugą falę epidemii koronawirusa - zapowiedział brytyjski szef rządu Boris Johnson. Na konferencji prasowej mówił o możliwym terminie zniesienia kolejnych ograniczeń.

Boris Johnson przekazał w piątek, że w walce z koronawirusem osiągany jest stały postęp, czego dowodzi spadająca liczba zgonów, a także wskaźnik reprodukcji wirusa, który obecnie wynosi między 0,7 a 0,9. Wskaźnik ten w wielu państwach pozwala ocenić stan epidemii choroby zakaźnej, między innymi na jego podstawie władze decydują w sprawie restrykcji społecznych i gospodarczych.

Szef brytyjskiego rządu ocenił, że decyzja o całkowitym zamknięciu kraju między końcem marca a końcem maja była słuszna, ale w przyszłości zamiast ogólnokrajowych restrykcji będą stosowane lokalne ograniczenia, takie jak pod koniec czerwca wprowadzono w Leicester. W związku z tym ogłosił nowe uprawnienia władz lokalnych, które w przypadku ognisk epidemii będą mogły z krótkim wyprzedzeniem wydawać nakazy zamknięcia sklepów, pubów i restauracji czy hoteli, a także zakazy zgromadzeń publicznych i nakazy pozostawania w domach.

Plany na zimę. Więcej testów i respiratorów

W ramach przygotowań do drugiej fali epidemii COVID-19, Johnson powiedział, że celem rządu jest zwiększenie możliwości przeprowadzania testów na obecność koronawirusa do 500 tysięcy dziennie. Obecnie w kraju testuje się na poziomie 300 tysięcy dziennie. Johnson ogłosił także, że zwiększone zostały zapasy respiratorów do 30 tysięcy, tymczasowe szpitale dla chorych na COVID-19 pozostaną otwarte co najmniej do końca marca przyszłego roku, a publiczna służba zdrowia dostanie z budżetu państwa dodatkowe trzy miliardy funtów.

- Przygotowujemy się na zimę i robimy plany na najgorsze, ale mocno wierzę, że powinniśmy też mieć nadzieję na to, co najlepsze - przekonywał Johnson podczas konferencji prasowej na Downing Street.

Zielone światło dla kibiców i artystów

Premier ogłosił, że zmieni się rządowa wytyczna, która nakazywała pracę z domu, jeśli tylko to możliwe. Decyzja co do tego, czy praca ma być wykonywana z domu, czy z biura będzie należała do pracodawców, o ile miejsca pracy będą odpowiednio przygotowane do minimalizacji zagrożenia.

Zapowiedział, że od 1 sierpnia wznowione mogą być występy artystyczne, działalność mogą wznowić siłownie w pomieszczeniach zamkniętych oraz salony piękności. Wyraził nadzieję, że od połowy października mecze piłkarskie będą mogły odbywać się z udziałem kibiców oraz że ponownie będą mogły się odbywać konferencje biznesowe i targi.

Johnson wyraził również nadzieję, że znaczący powrót do normalności nastąpi do połowy listopada, zaś zniesienie pozostałych ograniczeń będzie możliwe przed świętami Bożego Narodzenia. Zastrzegł, że wszystkie ogłoszone kroki są warunkowe i w przypadku pogorszenia się sytuacji mogą zostać cofnięte.

Autorka/Autor:akw\mtom

Źródło: tvn24.pl, PAP

Tagi:
Raporty: