Portal Nasza Niwa informuje o kolejnych decyzjach białoruskich sądów. W jednym z przypadków na karę 4,5 roku pozbawienia wolności skazano blogera Pawła Spiryna, który mówił między innymi o nadużyciach milicji. Cztery lata więzienia otrzymał inny mężczyzna, który miał "rzucać roślinnością w milicję".
15-latek, który był administratorem kanału na Telegramie, ujawniającego dane funkcjonariuszy, został skazany na dwa lata pobytu w zamkniętym domu poprawczym. "Będzie to najprawdopodobniej najmłodszy więzień polityczny na Białorusi" – pisze portal Nasza Niwa.
Bloger Paweł Spiryn został ukarany za "działania zorientowane na wzbudzanie nienawiści społecznej". Umieścił on na YouTube film na temat przemocy i sadyzmu milicji w pierwszych dniach protestu 9 i 10 sierpnia, a także film o handlu narkotykami na Białorusi – podało Radio Swaboda.
Karę trzech lat ograniczenia wolności usłyszał Sciapan Czykilou, pracownik IT z Mińska. Podczas protestu w listopadzie potrącił go milicyjny bus, a potem został pobity przez funkcjonariuszy i trafił na pogotowie. Mimo to oskarżono go o uszkodzenie samochodu i chuligaństwo.
Na cztery lata więzienia skazał sąd w Mińsku mężczyznę, który brał udział w protestach 9 i 10 sierpnia. Miał m.in. wychodzić na jezdnię, "zrywać roślinność z kwietników i rzucać nią w funkcjonariuszy".
Ponad 200 więźniów politycznych na Białorusi
Obrońcy praw człowieka z centrum Wiasna poinformowali tymczasem, że liczba więźniów politycznych na Białorusi wzrosła do 228, po tym jak do aresztu trafili Siarhiej Drazdouski i Aleh Hrableuski z organizacji pomagającej ludziom z niepełnosprawnością.
Nasza Niwa zwraca uwagę, że polityczne wyroki za protesty są wyższe niż za przestępstwa karne. Np. mężczyzna, który po pijanemu podczas polowania zabił kolegę, otrzymał właśnie wyrok dwóch lat i sześciu miesięcy ograniczenia wolności z artykułu "spowodowanie śmierci z powodu nieostrożności".
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TUT.by