Berlin wyciąga rękę do Rosji


Dzień po zerwaniu przez Rosję współpracy z NATO, niemiecki minister wystąpił z pojednawczym krokiem. - NATO powinno wznowić dialog i militarną współpracę z Rosją, gdy ta wycofa swoje wojska z terytorium Gruzji - powiedział niemiecki minister obrony Franz Josef Jung.

Dodał, że zakłada, iż rosyjscy żołnierze opuszczą Gruzję zgodnie z planem do piątkowego wieczoru.

Niemniej wznowienie współpracy nie powinno być tożsame z pobłażaniem dla Moskwy. Według Junga reakcja Rosjan na gruzińską operację w Osetii Południowej była "w pełni nieproporcjonalna" i nadal należy to podkreślać w kontaktach z Rosją. - W wyniku zniszczeń dokonanych przez rosyjską armię gruzińskie miasto Gori jest "niemal opustoszałe" - powiedział Jung.

Zawieszona współpraca

O zawieszeniu współpracy z NATO Rosja poinformowała w czwartek. - Współpraca z NATO jest wielowymiarową sprawą i dopóki rosyjskie władze nie zdecydują jaką formę przybierze, ministerstwo obrony zamroziło współpracę wojskową - powiedział rosyjski przedstawiciel przy NATO Dmitrij Rogozin.

NATO otwarte dla Gruzinów

Zdaniem niemieckiego ministra gruziński konflikt nie powinien zaszkodzić perspektywie członkostwa Tbilisi w Sojuszu. To samo dotyczy Ukrainy. Na razie jednak, zdaniem Junga, nie spełniono jeszcze koniecznych wymogów, by można było zaoferować tym krajom natychmiastowe członkostwo.

Źródło: TVN24, PAP