Będzie zawieszenie broni w Syrii?

Aktualizacja:

Syryjscy rebelianci są gotowi na zaprzestanie walk w kraju, jeśli armia prezydenta Baszara al -Asada wycofa czołgi, artylerię i ciężką broń z obszarów opozycji - podaje agencja Reuters cytując rzecznika Wolnej Armii Syryjskiej.

Rebelianci biorący udział w letniej buncie przeciwko prezydentowi Baszarowi al-Asadowi nadal uważają jednak, że zawieszanie broni przez jego służby bezpieczeństwa jest mało prawdopodobne.

- Nie możemy zaakceptować obecności czołgów, żołnierzy i pojazdów opancerzonych wśród ludzi. Nie mamy problemu z zawieszeniem broni. Jak tylko usunięte zostaną czołgi z Homs, armia nie odda ani jednego strzału - zapowiedział Saad al-Din, jeden z dowódców rebelii.

To pierwszy raz, kiedy jeden z dowódców zasygnalizował, że jest gotowy na zaprzestanie walk. Takie działania zakłada jednak plan wysłannika ONZ i Ligi Arabskiej Kofiego Annana.

Sześciopunktowy plan pokojowy Annana zakłada m.in. ustanowienie rozejmu między stronami konfliktu, pomoc humanitarną dla ludności, wycofanie ciężkiej broni z dzielnic mieszkalnych oraz podjęcie rozmów na temat politycznego rozwiązania konfliktu. Władze w Syrii mówią jednak, że aby to zrobić, opozycja syryjska musi zobowiązać się do zaprzestania przemocy.

ONZ szacuje, że wewnętrzny konflikt w Syrii, zapoczątkowany w marcu ubiegłego roku, kosztował życie ponad 9 000 cywilów.

Źródło: Reuters