Szefowie dyplomacji i wysocy rangą wysłannicy 15 krajów oraz Unii Europejskiej uzgodnili w środę w Stambule powołanie "grupy koordynacyjnej", której zadaniem będzie udzielanie pomocy opozycji syryjskiej - poinformowali oficjalnie przedstawiciele władz tureckich.
Podczas spotkania, w którym uczestniczyła sekretarz stanu USA Hillary Clinton, przedyskutowano też "dodatkowe kroki" wobec trwającego w Syrii rozlewu krwi, w tym koordynację działań zmierzających do powstania "demokratycznej Syrii", po okresie rządów prezydenta Baszara el-Asada.
Przekazanie władzy
Jak informuje Reuters, Clinton oświadczyła, że okres przejściowy w Syrii powinien zakończyć się pełnym przekazaniem władzy przez Asada oraz powołaniem "w pełni reprezentatywnego" rządu tymczasowego, który doprowadzi do wolnych i uczciwych wyborów. Kraje uczestniczące w spotkaniu zgodziły się wysłać w dniach 15-16 specjalnego przedstawiciela do Stambułu na spotkanie z wszystkimi ugrupowaniami opozycyjnymi w Syrii, które dążą do położenia kresu rządom Asada. Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka, w wyniku trwającego od marca 2011 roku konfliktu zbrojnego między przeciwnikami reżimu Asada a siłami rządowymi zginęło już około 13 tys. ludzi.
Autor: mn / Źródło: PAP