Zakaz noszenia burek i nikabów w budynkach użyteczności publicznej wprowadzi Barcelona - zapowiedział burmistrz tego miasta Jordi Hereu. To będzie pierwsze duże hiszpańskie miasto z podobnymi ograniczeniami.
W ostatnich tygodniach w Hiszpanii rozgorzała debata na temat noszenia w miejscach publicznych nikabów i burek, czyli tradycyjnych islamskich elementów kobiecego stroju, które całkowicie zasłaniają twarz lub całą sylwetkę.
Zakaz noszenia burek i nikabów w budynkach użyteczności publicznej (urzędach, bibliotekach itp.) został przyjęty również przez inne katalońskie miasta: Leridę, El Vendrell i Tarragonę. W Katalonii mniejszość muzułmańska jest liczniejsza niż w innych regionach Hiszpanii.
Burka nie na lato
W Barcelonie zakaz zostanie wprowadzony w życie dekretem po sezonie letnim. Wprowadzenie zakazu tłumaczone jest względami bezpieczeństwa. - Nie jest dopuszczalne, by niemożliwa była identyfikacja osoby, która wchodzi do budynku - wyjaśnił burmistrz Hereu. Dodał, że zakaz będzie dotyczył również osób w kaskach i kominiarkach.
- Noszenie burki i nikabu podważa godność oraz wolność kobiet - napisał z kolei na swojej stronie internetowej konserwatywny radny Barcelony Alberto Fernandez.
Konserwatywna Partia Ludowa (PP) zaproponowała, by zakazać noszenia burek i nikabów obowiązywał również na ulicach.
Zaskarżą decyzję
Przedstawiciele 11 meczetów katalońskich ogłosili, że mają zamiar zaskarżyć zakaz do hiszpańskiego Trybunału Konstytucyjnego.
Niebieska burka, jak też podobny do niej i dużo częściej spotykany w Europie ciemny nikab, są religijnymi ubiorami rozpowszechnionymi zwłaszcza wśród radykalnych muzułmanów, przede wszystkim salafitów.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: wikipedia.org