Australijskie władze zapowiedziały, że branża aplikacji randkowych musi poprawić swoje standardy bezpieczeństwa, w przeciwnym razie rząd będzie zmuszony sam wprowadzić stosowne regulacje prawne. To odpowiedź na niedawne badanie, zgodnie z którym trzech na czterech Australijczyków korzystających z takich platform doświadczyło za ich pośrednictwem przemocy seksualnej.
W poniedziałek australijska minister komunikacji Michelle Rowland zapowiedziała, że popularne aplikacje randkowe mają czas do 30 czerwca przyszłego roku na dobrowolne wprowadzenie nowych regulacji, które lepiej będą odpowiadać na kwestie bezpieczeństwa użytkowników. Stwierdziła, że w tym celu powinny opracować kodeks postępowania, który obejmie poprawę współpracy z organami ścigania, lepsze wsparcie dla najbardziej zagrożonych użytkowników, poprawę praktyk bezpieczeństwa i zapewni większą transparentność. Ostrzegła, że jeśli takie standardy bezpieczeństwa nie zostaną wprowadzone, rząd w Canberze wymusi je za pomocą ustaw. Jak podkreśliła, rząd nie chce tłumić innowacji, ale nie mogą one powstawać kosztem bezpieczeństwa, stąd wezwanie do działania.
Wtóruje jej australijska minister opieki społecznej Amanda Rishworth. - Znaczna liczba osób, zwłaszcza kobiet, doświadcza molestowania i przemocy w Internecie, co ułatwiają aplikacje randkowe. (...) Nadszedł czas, by branża podniosła standardy. Ale nadszedł także czas, by branża zdała sobie sprawę z wyjątkowego położenia, w jakim się znajduje. (...) Jeśli mamy położyć kres przemocy wobec kobiet i dzieci w ciągu jednego pokolenia, musimy zająć się internetowymi aplikacjami randkowymi” - cytuje ją news.com.au.
ZOBACZ TEŻ: Oszczędzają na wszystkim, ale nie na randkowaniu. Rośnie liczba płatnych użytkowników aplikacji
Aplikacje randkowe i przemoc seksualna
Zapowiedź władz stanowi następstwo opublikowanego w zeszłym roku raportu Australijskiego Instytutu Kryminologii, zgodnie z którym trzech na czterech użytkowników aplikacji lub stron randkowych padło na nich ofiarami jakiejś formy przemocy seksualnej w ciągu poprzednich pięciu lat. - Rząd jest zaniepokojony wskaźnikami molestowania seksualnego, obraźliwym językiem i groźbami, niechcianymi zdjęciami o charakterze seksualnym i przemocą, które te platformy ułatwiają - powiedziała minister Rowland, odnosząc się do raportu.
Szacuje się, że ponad 3 miliony Australijczyków korzysta z platform randkowych. - Randkowanie online jest dla Australijczyków najbardziej popularną formą poznawania nowych ludzi i formowania nowych relacji - podkreśliła minister Rowland. - Zdecydowałam się, by dać internetowej branży randkowej możliwość współpracy, w celu odpowiedzi na obawy rządu. Jasno jednak zaznaczam, że jeśli branża nie poprawi swoich wyników w zakresie bezpieczeństwa dla Australijczyków, nie zawahamy się wprowadzić regulacji prawnych - wskazała.
Źródło: ABC, skynews.com.au, 9news.com.au
Źródło zdjęcia głównego: r.classen/Shutterstock