Od kilku dni na plażach w australijskim stanie Nowa Południowa Walia między Newcastle i Sydney odnajdywane są paczki z kokainą - informuje policja. Na razie nie wiadomo, kto jest za to odpowiedzialny, ale w sprawie wszczęto śledztwo.
Pierwszą paczkę wyrzuconą na brzeg przez ocean odnaleziono 22 grudnia około godz. 20:00 na plaży Magenta Beach. Funkcjonariuszy z miejscowości Tuggerah Lakes zaalarmowała osoba, która zauważyła podejrzany pakunek. Po sprawdzeniu okazało się, że w środku jest 39 kg kokainy.
Kolejne paczki odnaleziono w niedzielę. Świadkowie wezwali policję po tym, jak natknęli się na siedem paczek na plażach Magenta, Pelican, Blacksmith, Avoca, North Steyne i Pentaloon Bay. W środku znajdowało się łącznie 7 kg kokainy. We wtorek jeden z rybaków odnalazł kolejną paczkę w Barrenjoey Headland z 39 kg kokainy w środku, a kilka godzin później w Newcastle Ocean Baths znaleziono jeszcze jedną, identyczną. Łącznie w paczkach odnaleziono jak dotąd 124 kg kokainy.
Śledztwo w sprawie narkotyków z oceanu
Policja poinformowała, że zostało wszczęte śledztwo, a każda z przechwyconych paczek będzie poddana dalszym badaniom. Lokalni funkcjonariusze współpracują przy tym m.in. ze strażą graniczną, dowództwem lotnictwa, dowództwem morskim i ratownictwem morskim.
- Dziękujemy wszystkim, którzy posłuchali ostrzeżenia, by zgłaszać policji informacje o wszelkich podejrzanych paczkach - przekazał policjant Jason Weinstein i przypomniał, że posiadanie zakazanych narkotyków jest przestępstwem. - Śledczy i wyspecjalizowani policjanci przeczesują obecnie plaże i wybrzeże w poszukiwaniu wszelkich paczek i pracują, by mieć pewność, że znajdziemy i pociągniemy do odpowiedzialności osoby w to zaangażowane - dodał.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: NSW Police Force