Atak Rosji na Ukrainę trwa 12. dzień. W poniedziałek Izba Gmin ma głosować nad przepisami, które pozwolą na szybsze i sprawniejsze nakładanie sankcji na rosyjskich oligarchów oraz rosyjskie przedsiębiorstwa działające w Wielkiej Brytanii - ogłoszono dzień wcześniej.
Rząd ogłosił, że przedstawił serię poprawek do ustawy o przestępczości gospodarczej, co pozwoli "rozprawić się ze skorumpowanymi elitami i zwiększyć presję na reżim prezydenta Rosji Władimira Putina". Jak wyjaśniono, poprawki, które zostaną poddane pod głosowanie w poniedziałek, pozwoliłyby Wielkiej Brytanii na wdrożenie "jeszcze ostrzejszych i szybszych sankcji, a także umożliwiłyby łatwiejsze dostosowanie się do sojuszników".
"Największy pakiet sankcji w historii"
- Nakładanie sankcji jest bez znaczenia, jeśli nie są one odpowiednio implementowane, a te zmiany pozwolą nam ścigać sojuszników Putina w Wielkiej Brytanii z pełnym wsparciem prawa, bez żadnych wątpliwości lub podważania tego - oświadczył premier Boris Johnson.
Jak podkreśla brytyjski rząd, na Rosję po jej inwazji na Ukrainę nałożony został już "największy pakiet sankcji w historii", a objęły one m.in. Putina oraz ministra spraw zagranicznych Rosji Siergieja Ławrowa. Zarazem jednak wskazywane jest, że niektórzy oligarchowie wciąż nie są objęci sankcjami w Wielkiej Brytanii, choć nałożyły je Unia Europejska i Stany Zjednoczone.
TVN24 na żywo w TVN24 GO:
Źródło: PAP