Unia Europejska nie pomogła Włochom w walce ze skutkami kryzysu uchodźczego - zarzucił minister spraw zagranicznych Włoch Angelino Alfano w wywiadzie dla niemieckiego dziennika "Bild". Jego zdaniem polityka migracyjna Unii skończyła się fiaskiem.
Na pytanie, czy Włochy mają poczucie, że zostawiono je samym sobie, Alfano odpowiedział: - Zdecydowanie tak.
Jak zaznaczył, relokacja uchodźców "kompletnie nie funkcjonuje", co oznacza, że uchodźcy pozostają we Włoszech. Ostrzegł, że jego kraj nie poradzi sobie sam z problemami.
Szef włoskiej dyplomacji podkreślił, że od początku roku do jego kraju dotarło ponad 93 tys. migrantów. Do końca roku Alfano spodziewa się 200 tys. uchodźców. - To jest skala trudna do opanowania - ocenił.
Wesprzeć rząd w Trypolisie
Alfano opowiedział się za większym zaangażowaniem się ONZ w pomoc dla Libii, skąd przybywa najwięcej migrantów.
- Narody Zjednoczone powinny bardziej intensywnie wspierać rząd w Trypolisie - powiedział.
Celem powinno być stworzenie na terytorium Libii "humanitarnych ośrodków dla uchodźców".
Autor: mm//plw / Źródło: PAP