Jak kontaktują się ze sobą szefowie Al Kaidy? Z czego korzystają? Te pytania od dawna nurtują wszystkie służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo. Pytania są jak najbardziej aktualne, zwłaszcza po informacji, że powodem zamknięcia około 20 ambasad amerykańskich była telekonferencja szefów terrorystycznych oddziałów.
Al-Kaida kojarzy się z obozami szkoleniowymi z dala od cywilizacji, ale do planowania swoich działań ta organizacja korzysta z najnowszych jej zdobyczy.
Działalność terrorystyczna w internecie
- Działacze Al-Kaidy rozmawiają na prywatnych, internetowych czatach, gdzie zachowują się bardzo ostrożnie. Korzystają z pseudonimów oraz szyfrującego oprogramowania, a czasem wyżsi rangą terroryści wysyłają do rozmów swoich pełnomocników, aby samemu nie wpaść - tak wyobraża sobie działania terrorystycznych organizacji Tom Foreman z CNN.
Dodaje jeszcze: - Popularne jest też wysyłanie posłańców do kafejek internetowych, którzy na publicznych komputerach zakładają konta poczty elektronicznej. Tylko po to, by wysłać z niej jedną, jedyną zaszyfrowaną wiadomość i nigdy więcej z niej nie skorzystać. Ślad się wtedy urywa.
Co najmniej tuzin forów internetowych
Ta kombinacja technologii, anonimowości oraz mediów społecznościowych jest ponoć niezwykle skuteczna. Potwierdza to ekspert ds. cyberbezpieczeństwa Laith Alkouri z Flashpoint Global Partners.
- Taki model działania pozwala na rozkwit działalności terrorystycznej. Na przykład umożliwia samotnym wilkom docierać do zorganizowanych grup i oferować swoją gotowość do współpracy - podkreślił Alkouri.
Zwłaszcza, że dekadę temu Al Kaida miała jedną stronę w internecie. Dziś jest co najmniej tuzin forów internetowych, gdzie aktywnych są tysiące ludzi.
Niektóre agencje wywiadowcze podejrzewały, że Al-Kaida pracuje nawet nad własnym intranetem - czyli zamkniętą siecią komputerową, do której dostęp ma jedynie wybrane grono użytkowników.
Przechwycili komunikację
Właśnie przechwycenie komunikacji Al-Kaidy spowodowało, że od tygodnia 19 amerykańskich ambasad na Bliskim Wschodzie i w Afryce od tygodnia pozostaje zamkniętych - w obawie przed zamachem.
Amerykańskie bezzałogowce cały czas zabijają członków Al-Kaidy, jednak Waszyngton zdaje się nie mieć patentu na monitorowanie komunikacji tej organizacji. Tym bardziej, że ugrupowanie cały czas modyfikuje swoje działania.
Po tym, jak Edward Snowden ujawnił niektóre techniki operacyjne amerykańskiego wywiadu, Al-Kaida zaczęła doradzać członkom między innymi, z jakiego konkretnie oprogramowania powinni korzystać lub zrezygnować, aby nie wpaść.
Autor: kris//bgr / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24