Aktor porno, ścigany za zabójstwo, nie żyje

Aktualizacja:

Aktor porno Stephen Clancy Hill, poszukiwany za zabójstwo swojego współpracownika, nie żyje. Hill spadł z klifu, gdy policja, która go namierzyła, próbowała go ogłuszyć.

Aktor był poszukiwany za zaatakowanie we wtorek na planie trzech współpracowników. Według policji, Hill okaleczył jednego mężczyznę samurajskim mieczem. Gdy dwaj inni próbowali go powstrzymać, ich też zaatakował, po czym uciekł.

Osaczony

Policji udało się odnaleźć aktora dopiero w sobotę - na klifie w West Hills w Kalifornii. Jak powiedział przedstawiciel lokalnej policji Bruce Borihanh, przez 8 godzin Hill był tam osaczony.

W końcu funkcjonariusze postanowili użyć broni ogłuszającej (prawdopodobnie tasera) do pochwycenia i unieszkodliwienia ściganego. Wtedy aktor spadł z klifu i zmarł. Policja twierdzi, że Hill sam skoczył w przepaść.

Źródło: CNN