Katalońska policja ewakuowała we wtorek wieczorem okolice bazyliki Sagrada Familia w Barcelonie. Powodem była podejrzana furgonetka. Około 21.30 poinformowano jednak, że był to fałszywy alarm.
Jak podały hiszpańskie media, jednostki katalońskiej policji Mossos d'Esquadra pojawiły się na miejscu około godziny 20:15. Znajdującym się w pobliżu osobom, w większości turystom, funkcjonariusze nakazali ewakuację.
Podejrzana furgonetka
Na Twitterze policja poinformowała, że powodem operacji jest podejrzana furgonetka. Na miejsce wysłano brygadę antyterrorystów. Służby bezpieczeństwa przeszukiwały również kosze na śmieci w pobliżu bazyliki.
Policja apelowała, by nie kierować się w rejon bazyliki.
Około godziny 21.30 poinformowano, że chodziło o fałszywy alarm.
Finalizadas comprobaciones en Sagrada Família. Se trata d 1 falsa alarma / It is a false alarm. Situation has normalized in Sagrada Família
— Mossos (@mossos) September 12, 2017
Strach przed terroryzmem
W sierpniu w zamachach w Barcelonie i nadmorskiej miejscowości Cambrils, położonej około 100 km na południowy zachód od stolicy Katalonii, zginęło łącznie 16 osób, a ponad 120 zostało rannych. W Barcelonie kierowca furgonetki wjechał w tłum na promenadzie Las Ramblas.
W zamachach ucierpieli obywatele 30 krajów. Zginęło także ośmiu członków komórki terrorystycznej, która stała za atakami. Sześciu z nich zostało zastrzelonych przez policję.
W Hiszpanii obowiązuje czwarty stopień zagrożenia terrorystycznego w pięciopunktowej skali.
Autor: kg//plw / Źródło: La Vanguardia, PAP