Talibowie wypuścili na wolność Herberta Fritza, 84-letniego austriackiego skrajnie prawicowego nacjonalistę. Został aresztowany w Afganistanie w maju ubiegłego roku, pod zarzutem szpiegostwa.
Austriacki rząd przekazał, że Fritz wylądował w niedzielę w Doha, a w jego uwolnieniu pomogły mediacje rządu Kataru.
Miał trafić do aresztu pod zarzutem szpiegostwa
Tuż po jego aresztowaniu w maju 2023 roku austriacka gazeta "Der Standard" pisała, że Fritz wyjechał do Afganistanu i pozytywnie ocenił życie tam. Miało to podsycić antyimigracyjne argumenty, że Afganistan to bezpieczny kraj, do którego uchodźcy mogą wrócić.
Według relacji tej samej gazety, Fritz trafił do aresztu pod zarzutem szpiegostwa.
Austriackie MSZ oświadczyło, że od maja pracowało nad uwolnieniem Fritza i podziękowało Katarowi oraz przedstawicielstwu Unii Europejskiej w Kabulu za pomoc w wysiłkach i ostatecznie doprowadzenie do powrotu Herberta Fritza do Austrii.
Skrajnie prawicowa Austriacka Partia Wolności, która prowadzi w sondażach przed wyborami parlamentarnymi zaplanowanymi na koniec bieżącego roku, usilnie nalegała na uwolnienie Fritza. Twierdziła, że w Afganistanie zbierał materiały do książki.
Źródło: Reuters