Organizacja Narodów Zjednoczonych obchodzi swoje 75-lecie. Jubileuszowa sesja ma uwypuklić między innymi rolę młodzieży i zapewnić, że ONZ pozostanie istotna dla przyszłych pokoleń. - Nikt nie chce rządu światowego, ale musimy współpracować, aby poprawić zarządzanie światem - powiedział sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres.
Otwierając jubileuszowe uroczystości, przewodniczący Zgromadzenia Ogólnego Volkan Bozkir z Turcji deklarował zaangażowanie organizacji na rzecz multilateralizmu, w myśl pryncypiów Karty Narodów Zjednoczonych, zobowiązujących kraje świata do współpracy. - Bez waszego stałego zaangażowania w multilateralizm, nie byłoby nas dzisiaj tutaj - oświadczył Bozkir, przemawiając w ogromnej sali do ograniczonej liczby delegatów w maseczkach, siedzących w dużej odległości od siebie.
- Multilateralizm nie jest opcją, ale koniecznością, ponieważ działamy lepiej i bardziej ekologicznie, aby stworzyć odporniejszy i sprawiedliwszy świat - dodał. Przewodniczący Zgromadzenia Ogólnego nawoływał do wspólnych wysiłków i stałego zaangażowania państw członkowskich we współpracę w celu wzmocnienia koordynacji i globalnego zarządzania w imię obecnych i przyszłych pokoleń.
"We wspólnym świecie potrzebujemy multilateralizmu"
Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres ze swej strony ocenił, że uniknięcie III wojny światowej było "wielkim osiągnięciem, z którego państwa członkowskie mogą być dumne". - Wszyscy muszą podjąć wysiłki, aby je zachować - dodał.
- Nikt nie chce rządu światowego, ale musimy współpracować, aby poprawić zarządzanie światem. We wspólnym świecie potrzebujemy multilateralizmu, połączonego w sieć, w której rodzina ONZ, międzynarodowe instytucje finansowe, organizacje regionalne, bloki handlowe i inne podmioty współpracują ze sobą ściślej i skuteczniej - postulował Guterres.
W jego opinii niezbędny jest też integracyjny multilateralizm oparty na społeczeństwie obywatelskim, miastach, przedsiębiorstwach, władzach lokalnych i coraz bardziej na młodych ludziach.
"75. rocznica powstania w czasie wielkich wstrząsów na świecie"
Zgromadzeni delegaci jednomyślnie przyjęli rezolucję, upamiętniającą 75. rocznicę Narodów Zjednoczonych, "zrodzonych z okropności II wojny światowej" w 1945 roku. ONZ stwierdza na swej stronie internetowej, że "obchodzi 75. rocznicę powstania w czasie wielkich wstrząsów na świecie, połączonych z bezprecedensowym globalnym kryzysem zdrowotnym o poważnych skutkach gospodarczych i społecznych. (…) Czy wyjdziemy silniejsi i lepiej przygotowani do współpracy? A może nieufność i izolacja będą dalej rosnąć?".
Wyzwania jawią się na wielu frontach. Według Narodów Zjednoczonych pandemia koronawirusa podkreśliła potrzebę międzynarodowej współpracy w celu opracowania, wyprodukowania i dystrybucji szczepionki, aby skorzystały z tego wszystkie kraje, bogate i biedne.
Jak podkreśla "New York Times" kolejnym wyzwaniem dla organizacji są zmiany klimatyczne, powodujące destrukcję środowiska naturalnego, wynikającą z niezdolności ludzkości do spowolnienia ocieplania planety; inne dalekosiężne kwestie obejmują wzrost ubóstwa, korupcję w rządach, przemoc społeczną i bezrobocie; skalę problemów pogłębia nowa zimna wojna między Stanami Zjednoczonymi a Chinami.
Przytaczając wyniki badań opinii społecznej, ONZ akcentuje, że zdaniem sześciu na 10 respondentów organizacja uczyniła świat lepszym. 74 procent twierdzi, że jest niezbędna, aby skutecznie stawić czoła globalnym wyzwaniom. Ponad połowa uczestników ankiety wciąż jednak niewiele wie o ONZ i uważa ją za "oddaloną" od ich życia.
Odwołane wystąpienie Trumpa
W poniedziałkowym programie zaplanowano też wystąpienie prezydenta USA Donalda Trumpa, ale z niewyjaśnionych dotąd przyczyn do tego nie doszło. USA reprezentowała pełniąca obowiązki zastępcy przedstawiciela USA przy ONZ Cherith Norman Chalet.
- Dla administracji Trumpa ta rocznica jest ważnym momentem, upamiętniającym liczne sukcesy Organizacji Narodów Zjednoczonych, ale trzeba to uczynić z niezmąconym wzrokiem i odnowioną determinacją, aby zobaczyć, jak to ważne ciało spełnia swoje zamierzone cele - powiedziała. Jak dodała, 75. rocznica jest właściwą porą, aby zadawać pytania o mocne i słabe strony instytucji, badać i uczyć się na niepowodzeniach, a także świętować jej osiągnięcia.
Źródło: PAP