70-latka w studzience. Chciała "oszczędzić rodzinie problemów"


Siedemdziesięcioletnia kobieta, która przeszła niedawno udar mózgu, wskoczyła do studzienki doprowadzającej wodę pitną do miasteczka Taizhou położonego na wschodzie Chin. Chciała popełnić samobójstwo by, jak tłumaczyła, oszczędzić rodzinie problemów.

Rodzina próbowała uratować kobietę - jednak mimo prób nie udało im się wyciągnąć staruszki ze studzienki. Na pomoc wezwali policję i straż pożarną.

Zaklinowała się w otworze

Studzienka, w której utknęła staruszka, miała trzy metry głębokości i tylko pół metra średnicy. Strażacy przez kilkadziesiąt minut nie potrafili znaleźć sposobu na uwolnienie kobiety - zaklinowała się ona w otworze, bo gruby wełniany płaszcz, w który była ubrana, nasiąkł wodą.

Kobieta wróciła do domu

W końcu udało się uratować Chinkę, usuwając beton i kostkę dookoła studzienki. Kobieta nie odniosła większych obrażeń i po krótkiej wizycie w szpitalu wróciła do domu.

Źródło: Reuters