W czwartek w nocy udało się na chwilę zatamować wyciek ropy z dna Zatoki Meksykańskiej, niestety nie było to trwałe osiągnięcie. Jak poinformowały amerykańskie władze i koncern BP, najnowsza operacja mająca powstrzymać ropę - "top kill", trwa i "zmierza w dobrym kierunku", ale nie można jeszcze stwierdzić, że się powiodła.