- Jechałyśmy ulicą, myślałyśmy, że policja chce nas zatrzymać - opowiada jedna z kobiet, które były świadkami policyjnego szturmu na dom Ariela Castro. 52-letni mieszkaniec Cleveland w USA oskarżony jest o uprowadzenie, uwięzienie i wielokrotne gwałcenie trzech kobiet. Kobiety, które były świadkami działań funkcjonariuszy, nagrały je telefonem komórkowym.