Władimir Putin bez przerwy powtarza, że angażuje się w sprawy ukraińskie, bo chce chronić mieszkających tam etnicznych Rosjan i ludność rosyjskojęzyczną. MSZ Rosji oskarża obecne władze w Kijowie, że prześladują Rosjan i inne mniejszości narodowe. Raporty międzynarodowych organizacji mówią coś przeciwnego - nie ma żadnych represji wobec Rosjan. Co więcej, wbrew temu, co twierdzi Kreml, na Ukrainie nadal obowiązuje korzystne dla rosyjskojęzycznej ludności prawo, odpowiadające unijnym standardom.