Setki tysięcy Irańczyków wyszły w poniedziałek na ulice, by uczcić zwycięstwo Islamskiej Rewolucji. 40 lat temu w jej wyniku ajatollah Ruhollah Chomejni obalił rządy wspieranego przez Waszyngton szacha Mohammada Rezy Pahlawiego. W rocznicę tamtych wydarzeń manifestanci palili flagi Stanów Zjednoczonych i wykrzykiwali hasła "śmierć Ameryce" i "śmierć Izraelowi" - relacjonuje Reuters.
11 lutego 1979 roku irańska armia ogłosiła neutralność, torując drogę do obalenia szacha Mohammada Rezy Pahlawiego - najbliższego sojusznika Stanów Zjednoczonych na Bliskim Wschodzie.
Upadek rządu Pahlawiego poprzedziły ogólnokrajowe protesty oraz starcia części oddziałów wojska z bojownikami rewolucji.
Uroczystości rocznicowe odbywają się w Teheranie, a także w wielu irańskich miastach i wioskach.
"Śmierć Ameryce!"
Reuters pisze o setkach tysięcy manifestantów, którzy wyszli w poniedziałek na ulice mimo deszczu. W tłumie powiewały irańskie flagi, obok palono amerykańskie. Słychać było także okrzyki "śmierć Ameryce!" i "śmierć Izraelowi!" - sztandarowe hasła w czasie irańskiej rewolucji.
"Ku przerażeniu Ameryki, rewolucja świętuje 40. urodziny" - napisano na jednym z transparentów. Demonstranci - wśród nich żołnierze, studenci, duchowni oraz ubrane na czarno kobiety - trzymali portrety Chomejniego oraz obecnego Najwyższego Przywódcy Islamskiej Republiki Iranu, Alego Chameneia.
40. rocznica rewolucji
Co roku obchody rewolucji islamskiej rozpoczynają się 1 lutego dla upamiętnienia dnia, w którym w 1979 roku ajatollah Ruhollah Chomejni witany przez tłumy powrócił do Iranu po 14 latach pobytu na uchodźstwie we Francji, by w swoim kraju objąć funkcję najwyższego przywódcy duchowo-politycznego.
40. rocznica rewolucji islamskiej obchodzona jest w czasie, gdy Iran boryka się ze znacznymi trudnościami gospodarczymi. Są one w głównej mierze spowodowane wycofaniem się USA z podpisanego w 2015 roku międzynarodowego porozumienia w sprawie irańskiego programu atomowego, a także wznowieniem w listopadzie 2018 roku amerykańskich sankcji.
Autor: momo//rzw / Źródło: reuters, pap