Aż o 19 proc. spadła we Włoszech liczba napadów na banki. W 2009 roku było ich zaledwie (a może aż) 1744 - wynika ze statystyk ogłoszonych przez krajowy związek banków.
W 2009 roku zanotowano 1744 napady na banki, podczas gdy w roku poprzednim - 2160. O 15 procent spadła łączna wartość łupów. Podczas gdy w minionym roku wyniosła ona 36,8 miliona euro, w 2008 roku było to 43,4 miliona euro.
Ustalono także, że najwięcej napadów zdarza się w poniedziałek i w piątek. Złodzieje mają także "ulubione" godziny: między 11 a 13.30. Poinformowano, że wszystkie włoskie banki wydają rocznie na ochronę ponad 700 milionów euro. 47 procent tej kwoty przeznacza się na system zabezpieczeń właśnie przed napadami.
Włochy nadal są w europejskiej czołówce, jeśli chodzi o ten rodzaj przestępczości.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu