Uciekł ze szpitala psychiatrycznego, jest już w rękach policji

Mężczyzna ranny po strzelaninie na stacji paliw w Żarach. Policja zatrzymała sprawcę (zdj. ilustracyjne)
Żurawica na Podkarpaciu
Źródło: Google Maps
Służby poszukiwały 25-letniego mężczyzny, który uciekł z Wojewódzkiego Podkarpackiego Szpitala Psychiatrycznego w Żurawicy. Podkreślano, że mężczyzna może być niebezpieczny. Jak dowiedziała się dziennikarka tvn24.pl, poszukiwany jest już w rękach policji.

Policja i Straż Więzienna potwierdziły w rozmowie z tvn24.pl, że poszukiwany od środy mężczyzna został ujęty przez służby.

Mężczyzna - jak podała przemyska policja - został zatrzymany w czwartek rano na terenie powiatu łańcuckiego. "Przemyscy policjanci wspólnie z funkcjonariuszami służby więziennej zatrzymali 25-letniego mieszkańca Przemyśla, który (...) uciekł z Wojewódzkiego Podkarpackiego Szpitala Psychiatrycznego w Żurawicy, gdy był dozorowany przez służbę więzienną. Mężczyzna jest podejrzany o znęcanie się nad rodziną" - przekazała w komunikacie policja. I dodała, że to właśnie za znęcanie się nad rodziną 25-latek był tymczasowo aresztowany.

Był pod dozorem służby więziennej

Podpułkownik Arleta Pęconek, kierownik zespołu prasowego Dyrektora Generalnego Służby Więziennej potwierdziła tvn24.pl, że 25-latek był pod konwojem funkcjonariuszy służby więziennej.

"Mimo natychmiastowego pościgu bezpośredniego podjętego przez funkcjonariuszy służby więziennej nie udało się go zatrzymać. Natychmiast powiadomiono organy ścigania oraz wysłano grupy pościgowe funkcjonariuszy służby więziennej, w tym Grupy Interwencyjnej Służby Więziennej" - poinformowała nas Pęconek.

Doprecyzowała też, że poszukiwany mężczyzna został zatrzymany o godzinie 8.24 na Miejscu Obsługi Podróżnych Palikówka.

"Zgodnie z obowiązującymi przepisami o zdarzeniu poinformowano właściwą prokuraturę, a służba więzienna prowadzi postępowanie wyjaśniające w sprawie" - dodała.

Uciekł ze szpitala

25-latek - jak informowała policja w Przemyślu - uciekł ze szpitala w środę (17 grudnia) około godziny 18. "Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności i informowanie o miejscu pobytu poszukiwanego. W przypadku zauważenia mężczyzny nie należy podejmować prób jego zatrzymania" - podkreślali funkcjonariusze.

Jeśli doświadczasz problemów emocjonalnych i potrzebujesz porady lub wsparcia, tutaj znajdziesz listę organizacji oferujących profesjonalną pomoc. W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia zadzwoń na numer 997 lub 112.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: