Bez czasu na reakcję. Strażacy pokazują, jak drzewo runęło na auto

Do sieci trafił film, na którym widać moment zdarzenia
Do zdarzenia doszło w poniedziałek rano
Źródło: tvn24.pl
Obciążone śniegiem drzewo runęło na drogę - wprost na jadący samochód. Do zdarzenia doszło w miejscowości Targowiska (Podkarpackie). Jadący pojazdem mężczyzna nie odniósł obrażeń. To, jak niewiele mógł zrobić w tej sytuacji, widać na nagraniu z wideorejestratora.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek krótko po godzinie 7. Samochód osobowy jadący aleją Armii Krajowej został przygnieciony przez jedno z przydrożnych drzew. Na miejscu pracowali strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Krośnie oraz z dwóch jednostek strażaków ochotników - z Targowisk i z miejscowości Widacz.

Na szczęście, jadący samochodem mężczyzna nie odniósł obrażeń.

Auto zostało przygniecione
Auto zostało przygniecione
Źródło: OSP Targowiska

Bez czasu na reakcję

O tym, jak wyglądała ta sytuacja z perspektywy kierowcy, możemy się przekonać dzięki nagraniu z kamery samochodowej zainstalowanej w pojeździe, na które runęło drzewo. Film, który prezentują w swoich mediach społecznościowych strażacy ochotnicy z jednostek zaangażowanych w usuwanie fragmentów drzewa z auta trwa ledwie kilka sekund.

Widać na nim, że kierowca jechał po ośnieżonej drodze w bezpiecznej odległości od poprzedzającego go auta. Od momentu, kiedy w lewej stronie kadru zaczyna przewracać się drzewo do momentu uderzenia mijają niecałe cztery sekundy.

Na Podkarpaciu panuje zimowa aura. - Po niedzielnych intensywnych opadach śniegu prawie 37 tysięcy osób w województwie podkarpackim nadal nie ma dostępu do prądu - poinformowały w poniedziałek rano lokalne służby. Powodem są zerwane przez konary linie energetyczne oraz ich oblodzenie.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: