Opadały rogatki, a ona jechała dalej. Pomogli przechodnie. Nagranie

Przechodnie wyłamali szlaban
Sanok. Opadały rogatki, ona nie wycofała, ale jechała dalej. Przechodnie wyłamali szlaban
Źródło: PKP PLK

Na przejeździe kolejowym w Sanoku (Podkarpackie) doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Kierująca autem osobowym, zamiast wycofać podczas opadania rogatki, jechała dalej i zatrzymała się przed torami. Przechodzący mężczyźni wyłamali szlaban. Kierująca musi zapłacić mandat oraz pokryć straty. PKP PLK apeluje o ostrożność.  

Wjechała na przejazd kolejowy, gdy zaczęły opadać już rogatki. Zamiast wycofać, podjechała dalej. Tak znalazła się między torami a rogatkami, które całkowicie opadły już z tyłu samochodu.

To wszystko widzimy na filmie opublikowanym przez PKP Polskie Linie Kolejowe. Zdarzenie miało miejsce w niedzielę, 2 marca o godzinie 15.30 na przejeździe kolejowym w Sanoku.

Wjechała na przejazd, gdy opadały rogatki
Wjechała na przejazd, gdy opadały rogatki
Źródło: PKP PLK

Powiadomili maszynistę, który ograniczył prędkość pociągu

W dalszej części filmu widzimy kobietę, która wysiada z auta. Potem pojawiają się przechodzący tamtędy mężczyźni, którzy wyłamują rogatkę i odkładają ją na trawę. Kobieta wsiada do auta i wycofuje. Po chwili przejeżdża pociąg relacji Ustrzyki Dolne - Rzeszów Główny.

"Maszynista zbliżającego się pociągu powiadomiony przez służby ograniczył prędkość do 20 km/h" - informuje Dorota Szalacha z PKP PLK.

Przechodnie wyłamali szlaban
Przechodnie wyłamali szlaban
Źródło: PKP PLK

PKP o prowokowaniu śmierci

O zdarzeniu zawiadomiono SOK i policję.

Szalacha podkreśla, że kobieta musi nie tylko zapłacić mandat za złamanie przepisów ruchu drogowego, ale też poniesie odpowiedzialność za szkody po stronie systemu kolejowego, w tym uszkodzenie rogatki.

"Takie zachowania kierowców są skrajnie nieodpowiedzialne, mogą prowadzić do tragedii. Lekceważenie przepisów i zasad bezpieczeństwa to prowokowanie śmierci" - zaznacza przedstawicielka PKP PLK.

Tylko w lutym zginęły trzy osoby

Z danych PKP PLK wynika, że tylko w lutym tego roku na przejazdach i przejściach kolejowo-drogowych w kraju doszło do 15 wypadków i kolizji. Zginęły w nich trzy osoby, a jedna została ciężko ranna.

Dorota Szalacha przypomniała, że w mediach prowadzona jest kampania "Bezpieczny przejazd".

"Apelujemy do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności na przejazdach. Przypominamy, że ignorowanie znaku stop, czerwonego światła, omijanie rogatek, a także wjeżdżanie na skrzyżowanie, gdy nie ma możliwości jego opuszczenia to prowokowanie tragedii" - dodaje.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: