Wisła - Korona 1:0. Tuż prze przerwą Paweł Brożek zmarnował sytuację sam na sam. Chyba dlatego, że była zbyt prosta, bo już w końcówce spotkania fantastycznym ekwilibrystycznym uderzeniem wykończył dobre dośrodkowanie z rzutu wolnego Łukasza Garguły.
Źródło: ekstraklasa.tv