Źródło: tvn24
09.02 | Nie ma optymistycznych wieści po piątkowym spotkaniu przywódców Niemiec i Francji z prezydentem Putinem, który wciąż powtarza, że nie prowadzi żadnej wojny. Ale obrazy z Doniecka, Ługańska i Debalcewego nie pozostawiają żadnych wątpliwości - separatyści wspierani przez rosyjskie oddziały zajmują dziś większe terytorium niż we wrześniu ubiegłego roku, gdy na mocy porozumienia z Mińska miało dojść do zawieszenia broni. Miało, ale nawet teraz, gdy znów trwają dyplomatyczne rokowania rebelianci ani na chwilę się nie zatrzymują. Sebastian Wasilewski
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24