Niezwykłą kurtuazją wykazał się po spotkaniu z Widzewem Tadeusz Pawłowski. Szkoleniowiec Śląska tak chwalił swoich rywali, że można by było pomyśleć, iż wrocławianie mierzyli się nie z najsłabszą drużyną T-Mobile Ekstraklasy, ale z ligowym potentatem. - Widzew ma jednego z najlepszych w Polsce środkowych napastników. Skoro zagraliśmy na zero z tyłu, to jest ok. Od początku przewidywaliśmy, że to będzie dla nas najtrudniejszy mecz roku - komplementował rywali Pawłowski.
Autor: ekstraklasa.tv