- Mamy pomysł na grę - zarówno w ofensywie, jak i w defensywie. Boisko zweryfikuje nasze plany. Jesteśmy optymalnie przygotowani. Ten mecz może być kluczowy, ale należy pamiętać, że na nim nie kończą się mistrzostwa - mówił selekcjoner Adam Nawałka przed pierwszym spotkaniem z Senegalem.
Mecz na stadionie Spartaka w Moskwie rozpocznie się we wtorek o 17. - Od początku pracy staramy się tak przygotowywać zespół, aby na wypadek trudnych sytuacji czy kartek, mieć gotowy kolejny wariant. Tak było w przypadku Kamila Glika, któremu przydarzyła się poważna kontuzja. Nie wiadomo, czy będzie do dyspozycji w pierwszym meczu. Dziś wyjdzie na trening i zobaczymy, jak się będzie czuł. Kamil pokazał olbrzymi hart ducha, aby pojechać na mistrzostwa. Ciężko pracował po kilkanaście godzin dziennie i to przyniosło efekty. O jego sytuacji zdecydujemy po zajęciach - wyjaśnił Nawałka.
Bramkarze już wiedzą
Selekcjoner podkreślił, że przygotowania do meczu z Senegalem rozpoczęły się już po losowaniu grup. - Różne informacje zostały przekazane zawodnikom. Senegal jako drużyna jest groźnym przeciwnikiem. Nie chcę sprowadzać analizy do poszczególnych zawodników. Mamy pomysł na grę - zarówno w ofensywie, jak i w defensywie. Boisko zweryfikuje nasze plany. Jesteśmy optymalnie przygotowani. Ten mecz może być kluczowy, ale należy pamiętać, że na nim nie kończą się mistrzostwa - zaznaczył. Nawałka nie chciał zdradzić, który z bramkarzy - Wojciech Szczęsny czy Łukasz Fabiański - wystąpi w podstawowym składzie przeciwko Senegalowi. - Rozmawiałem z nimi, ale z oficjalnym podaniem składu wstrzymuję się do wtorku, zgodnie z protokołem FIFA. Dziś jeszcze mamy trening. Po nim zapadną ostateczne decyzje - stwierdził trener Biało-Czerwonych.
Pochwalił kapitana
Zagraniczni reporterzy pytali, rzecz jasna, głównie o Roberta Lewandowskiego.
- Wiele razy mówiłem, że Robert jest filarem kadry. Można powiedzieć, że gwiazdą, która gra dla drużyny. Natomiast my podchodzimy do tego tak, że liczy się drużyna. Każdy stanowi dużą wartość i stanowi o naszej obecnej sile - podkreślił Nawałka.
I dodał: - Mamy jeszcze rezerwy, które chcemy wykorzystać. Robert świetnie odnajduje się w roli kapitana i piłkarza, który jest wsparciem dla innych. Skala jego talentu jest bardzo duża. Jego forma eksplodowała. Jest jednym z najlepszych ofensywnych zawodników na świecie, a dla mnie - najlepszą "dziewiątką". Może stanowić przykład dla innych, jak poprowadzić swoją karierę.
Ściągnij aplikację TVN24.
Autor: kz / Źródło: sport.tvn24.pl, PAP