Urodzenie martwego dziecka to w Polsce dopiero początek koszmaru
W Polsce rocznie rodzi się blisko 1,5 tysiąca martwych dzieci. To nawet nie promil wszystkich urodzeń, ale dla tych kobiet to często dopiero początek koszmaru. Relacje niedoszłych matek są wstrząsające. W szpitalach trafiają do sal z kobietami, które za chwilę będą rodzić zdrowe dzieci, nie mają żadnej specjalnej opieki ani nawet podstawowej informacji o tym, dlaczego mimo wszystko najlepiej urodzić siłami natury martwe dziecko i że potem można je zobaczyć i pochować. Trudno uwierzyć, że w 21 wieku tak są traktowane pacjentki. Łatwiej zrozumieć, że po tym wszystkim nie mają już siły walczyć o swoje prawa.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24