Choć podopieczni Joahima Loewa przechodzą do półfinału, a Hellada żegna się z Euro, to kibice obydwu drużyn nie kryli zadowolenia z wyniku i ogólnie panującej atmosfery. - Niemcy i Grecy muszą się kochać - zaznaczył w sobotę jeden z Greków tuż po meczu.
Jak zaznaczali kibice mecz był bardzo emocjonujący, gdyż obydwie drużyny ostro walczyły o wejście do półfinału. Choć Grecy opuszczają Euro, to dobry humor i entuzjazm nie opuszczał kibiców Hellady jeszcze długo po piątkowym meczu.
- Jesteśmy bardzo szczęśliwi chociaż przegraliśmy. Było bardzo dużo dobrych kacji, wszyscy byli dla siebie przyjaźni. Niemcy i Grecy muszą się kochać nawzajem - podkreślał jeden z Greków tuż po opuszczeniu stadionu. Z kolei inni zapewniali przed kamerami swoją drużynę, że są z niej bardzo dumni. - Nieważne, że przegraliśmy. Jesteśmy dumni z bycia Grekami - mówili. "Liczyliśmy tylko na Niemców" Radości ze zwycięstwa nie kryli rozentuzjazmowani Niemcy. - Wszyscy jesteśmy bardzo szczęśliwi, że dostaliśmy się do półfinałów. Atmosfera tutaj jest naprawdę wspaniała - zapewniali.
Niemieckie zwycięstwo oklaskiwali także Polacy na stałe mieszkający w Niemczech, kibicujący swojej reprezentacji w naszym kraju. Jak podkreślali, "liczyli tylko na Niemców", choć od początku było wiadomo, że to oni wygrają.
Znaleźli się jednak i tacy, którzy nie do końca byli usatysfakcjonowani wynikiem. - Dobrze by było, jakby Grecy jeszcze trochę nosa utarli Niemcom. Liczyłem na karne - przyznał jeden z kibiców.
Więcej Polaków, niż gości Pojedynek Niemcy-Grecja, który rozegrał się na gdańskiej PGE Arenie był ostatnim, rozegranym w grodzie nad Motławą. Kibiców nie zabrakło jednak nie tylko na stadionie, ale też w gdańskiej Strefie Kibica, w której drugi ćwierćfinałowy mecz Euro oglądało ponad 10 tys. osób. Było ich jednak zdecydowanie mniej, niż przy poprzednich meczach, prawdopodobnie ze względu na złą pogodę - było zimno, pochmurno, a wieczorem padał deszcz.
Jak się okazało, wśród przybyłych do Fanzony na Placu Zebrań Ludowych było niewielu kibiców z Niemiec i Grecji, a Strefę w większości wypełnili Polacy, wyposażeni w akcesoria kibica: koszulki, peruki i odpowiedni makijaż. Po meczu większość pytanych przez Polską Agencję Prasową kibiców powiedziała, że kibicowała Niemcom. - Wygrał lepszy, Niemcy pokazali klasę i zwycięstwo im się należało - mówili. Według szacunków samorządu, w piątek w Gdańsku przebywało 30 tys. fanów futbolu z Niemiec i Grecji. Przedstawiciel Ambasady Kibica Niemiec ocenił, że z Niemiec mogło przyjechać ok. 15-20 tys. kibiców. Wielu kibiców po meczu zostało w Gdańsku na noc. W trakcie meczu i tuż po jego zakończeniu gdańska policja nie odnotowała żadnych poważniejszych interwencji.
Autor: dp/fac / Źródło: TVN24, PAP