Zaur Sadajew był jednym z wyróżniających się piłkarzy na boisku, ale w starciu z Nikiemą wyraźnie przesadził. Czeczen ma jednak predyspozycje, by zostać idolem kibiców z Gdańska - jest nieustępliwy, gdy traci piłkę, wraca za rywalem i próbuje ją odebrać. Na murawie zostawia całe serce.
Lechia Gdańsk - Piast Gliwice 3:1 (0:0) Bramki: Piotr Grzelczak (49), Maciej Makuszewski (57), Stojan Vranjes (64) - Ruben Jurado (90+5). Żółta kartka - Maciej Kostrzewa. Czerwona kartka - Zaur Sadajew (52). Lechia Gdańsk: Mateusz Bąk - Christopher Oualembo, Rafał Janicki, Sebastian Madera, Nikola Lekovic - Maciej Makuszewski (83. Przemysław Frankowski), Maciej Kostrzewa (90+3. Krzysztof Bąk), Stojan Vranjes, Patryk Tuszyński, Piotr Grzelczak - Zaur Sadajew. Piast Gliwice: Jakub Szumski - Mateusz Matras, Jan Polak, Csaba Horvath, Krzysztof Król - Tomasz Podgórski, Victor Nikiema (65. Rabiola), Gerard Badia (80. Bartosz Szeliga), Kamil Wilczek, Łukasz Hanzel - Wojciech Kędziora (58. Ruben Jurado)
Autor: ekstraklasa.tv