Ropa naftowa spadła dziś poniżej 68 USD za baryłkę, ale podskoczyła do blisko 72 USD. W Moskwie za dolara płacono już blisko 54 ruble, ale potem rosyjska waluta nieco strat odrobiła. Mieliśmy dobre dane z polskiej gospodarki i znacznie gorsze z niemieckiej gospodarki. Na giełdach raczej spadki, ale nie w Warszawie. Dzień na rynkach - relacjonował Rafał Hirsch
10 punktów bazowych, czyli podsumowanie dnia na rynkach:
Koniec sesji w Warszawie. W ostatnich minutach sesji mieliśmy szybkie odrabianie strat i w efekcie po całym dniu pod kreską WIG20 urósł o 0,01 procent do 2417,11 punktów. KGHM pozostał na głębokim minusie i spadł o 3,3 procent, ale w końcówce zrównoważyła go PGE rosnąc o 3,2 procent
WIG jednak spadł o 0,17 procent, obroty przekroczyły 825 mln PLN.
Polskie obligacje dziś dośc wyraźnie potaniały. Zwłaszcza te dwuletnie, przez co różnica międzxy rentownością papierów dwuletnich i dziesięcioletnich spadła do zaledwie 60 punktów bazowych.
rentowność dwuletnich wzrosła z 1,75 procent do 1,82 procent
rentowność pięcioletnich wzrosła z 1,96 procent do 2,02 procent
rentowność dziesięcioletnich wzrosła z 2,38 procent do 2,42 procent
Niemiecki gigant energetyczny E.ON podzieli się na dwie firmy. Nastąpi to poprzez wydzielenie z obecnego E.ON działalności związanej z elektrowniami jako osobnej spółki. W dotychczasowym E.On pozostanie biznes związany z energią odnawialną i przesyłem energii.
E.ON drożeje dziś o 4,7 procent i jest najlepszą spółką w indeksie DAX. Dzięki niej DAX spada tylko o 0,4 procent - mniej niż indeksy w Londynie, Madrycie i Paryżu.
Dolar dziś jest nieco słabszy, na czym korzysta sporo walut wschodzących. Zwłaszcza te, które nie są rublem. Dziś w stosunku do dolara:
- rand RPA zyskuje 0,7 procent
- polski złoty zyskuje 0,5 procent
- forint węgierski, won koreański i rupia indyjską zyskują 0,4 procent
- korona czeska zyskuje 0,3 procent
- lira turecka i real brazylijski zyskują 0,1 procent
- peso meksykańskie bez zmian
- juan chiński traci 0,1 procent
- rubel rosyjski traci 3,4 procent
Ministerstwo finansów przedstawiło kalendarz aukcji obligacji na 2015, co ciekawe w materiale pisze też o możliwości wznowienia emisji krótkoterminowych bonów skarbowych, które zniknęły z naszego rynku pare lat temu.
Krótkoterminowe bony to dług skarbu państwa, ale nie taki na kilka lat jak obligacje, tylko na kilka tygodni, albo miesięcy. W krajach rozwiniętych bony skarbowe są uznawane za absolutnie najbezpieczniejsza formę lokaty oszczędności, a banki chętnie używają ich jako zastawu przy pożyczaniu sobie gotówki na terminy kilkudniowe. Obecnie w wielu miejscach na świecie, na przykład w Niemczech, Szwajcarii czy Japonii rentowność bonów skarbowych jest ujemna.
W USA mamy dość głębokie spadki. S&P500 traci 0,6 procent, a Nasdaq blisko 0,9 procent.
Po pierwsze, jak już dziś pisaliśmy, słabo im wypadł Black Friday, co może skłaniać do pesymizmu, a po drugie coś dziwnego stało się z akcjami Apple. Parę minut temu nagle spadły o 7 procent. Pewnie to tak zwany "fat finger", czyli pomyłka maklera, bo kurs teraz wraca do wcześniejszych notowań, ale wprowadza to dodatkowo nerwową atmosferę
Flash krach na akcjach Apple. pic.twitter.com/7RDXWLliEO
— Rynki bez tajemnic (@analitycyFX) December 1, 2014
Indeks ISM, czyli lokalna odmiana PMI w USA spadł w listopadzie z 59 punktów do 58,7 pkt. Ale oczekiwano większego spadku - do 58 pkt.
Europejski Bank Centralny w pierwszym tygodniu skupu z rynków ABSów (asset backed securities) wydał na te zakupy 400 mln świeżo wygenerowanych euro.
Na rozpoczęte miesiąc wcześniej zakupy obligacji zastawnych europejskich banków wydano już 17,8 mld euro.
PMI dla amerykańskiego przemysłu spada z 55,9 pkt do 54,8 punktów. Odczyt wstępny sprzed tygodnia był na poziomie 54,7 pkt. Czyli amerykański przemysł wprawdzie nieco wolniej niż miesiąc wcześniej, ale wciąż szybko się rozwija.
Gdyby nie rubel i ropa można by uznać, że dziś na rynkach prawie nic się nie dzieje. Ale może coś zacznie się dziać niedługo na EUR/USD. Kurs dolara wobec euro jest na linii oporu, po jej przebiciu możemy zobaczyć wyraźniejsze osłabienie dolara wobec euro
Wykres #EURUSD (H4) na linii bessy. Od danych z USA będzie zależało co dalej. pic.twitter.com/vp2f39oT5Z
— Rynki bez tajemnic (@analitycyFX) December 1, 2014
Notowania w Europie Zachodniej w momencie startu handlu w USA są na wyraźnych minusach. Nie przestaje zadziwiać Moskwa ze wzrostem o blisko 3 procent (notowania w rublu, nie w dolarze):
Londyn -0,8%, Paryż -0,3%, Frankfurt -0,3%, Zurych +0,1%, Madryt -0,8%, Mediolan -1,4%
Moskwa +2,9%, Stambuł +0,1%, Warszawa -0,3%, Wiedeń -0,9%, Budapeszt -1,4%, Praga -0,1%
A S&P500 w Nowym Jorku spada po kilku minutach handlu o 0,37 procent.
WIG20 spada teraz o 0,37 procent. Od początku dnia nasza giełda traci ciągle mniej więcej tyle samo, ani przez chwilę nie byliśmy bliżej poziomu zamknięcia z piątku.
O takim wyglądzie sesji przesądza taniejący o 3,2 procent i najtańszy od marca KGHM. Tracący 1,1 procent Pekao SA i spadający o 2,5 procent PGNiG też nie pomagają we wzrostach.
WIG spada o 0,41 procent, obroty to 473 mln PLN
Dzięki coraz tańszej ropie na świecie my mamy coraz tańsze paliwo na stacjach beznynowych. Na przykład cena metra sześciennego diesla w hurcie w Orlenie jest najniżej od lutego 2011
Ukraińska hrywna od początku roku wyglądała zdecydowanie gorzej niż rosyjski rubel, ale teraz to się powoli zaczyna wyrównywać
Rosyjski bank centralny pożyczył właśnie na aukcji rosyjskim bankom komercyjnym 565 mln USD na miesiąc.
W 20 minut po publikacji wyników aukcji rubel umocnił się o ponad 3 procent. Rosyjską walutą huśta dziś niemiłosiernie. Ale to wciąż 52,28 RUB za dolara. W punkcie szczytowym było natomiast 53,80 RUB.
Rubel jest rekordowo tani także w Polsce. Sto rubli kosztuje już zaledwie 6,40 PLN. Rok temu w lipcu było okrągłe 10 PLN. Dla rosyjskich turystów zrobiło się nagle u nas drogo.
Dolar w Moskwie kosztuje już ponad 53 ruble. Na rynku zaczyna się już mówić o krachu
5-year Ruble chart. Amazing crash. pic.twitter.com/RaFHswlhEI
— Joseph Weisenthal (@TheStalwart) December 1, 2014
Frank szwajcarski, który po referendum w sprawie złota miał być zdaniem niektórych analityków po 4 PLN dziś kosztuje 3,47 PLN, czyli minimalnie mniej niż w piątek.
Na rynku międzynarodowym frank dziś w nocy osłabł do 1,2034 za euro, ale teraz wraca do wcześniejszych poziomów - za euro płaci się 1,2021 CHF. Czyli wszystko zostało po staremu.
Donald Tusk, nowy przewodniczący Rady Europejskiej zapowiedział bezwzględną determinację w walce z kryzysem gospodarczym w Unii Europejskiej. Tusk przejął dziś obowiązki od Hermana van Rompuya.
Finally, we need ruthless determination to end the economic crisis. It is our responsibility to complete the genuine #EMU.
— Donald Tusk (@eucopresident) December 1, 2014
Najlepsze i najgorsze aktywa w tym roku jak do tej pory: zdecydowanie najlepsza walutą jest somalijski szyling, w śród surowców wygrywa pallad. Ciekawiej jest na drugim końcu skali: o miano najgorszej waluty roku zapewne do końca grudnia będą rywalizować rosyjski rubel (-37,15 procent od początku roku) i ukraińska hrywna (-45,24 procent)
#Russia Ruble seems to be about to overtake #Ukraine Hryvnia in 2014 currency ugly contest. Ruble now down 37%ytd. pic.twitter.com/0jXW2NZaLH
— Holger Zschaepitz (@Schuldensuehner) December 1, 2014
WIG20 teraz spada o 0,39 procent i jeśli chce podtrzymać trwający od połowy października trend lekko wzrostowy, to dobrze byłoby aby już dalej nie spadał
O spadku indeksu przesądza przede wszystkim tracący ponad 3 procent KGHM.
Polski internet się konsoliduje
Grupa Wirtualna Polska przejmuje Grupę Money, właściciela portalu finansowego Money.pl #media
— PAP Biznes (@PAPBiznes) December 1, 2014
W Europie dziś od rana mamy na giełdach spadki. Tylko indeks Micex w Moskwie rośnie do poziomu najwyższego od marca 2012 co wygląda bardzo ciekawie.
Londyn -0,8%, Paryż -0,6%, Frankfurt -0,3%, Zurych -0,1%, Madryt -0,5%, Mediolan -1,0%
Moskwa +2,2%, Stambuł +0,5%, Warszawa -0,4%, Wiedeń -0,9%, Budapeszt -1,1%, Praga
Tradycyjna fiesta zakupowa w USA zwana Black Friday zakończyła się w tym roku efektowną klapą. Sprzedaż w weekend po Święcie Dziękczynienia była aż o 11 procent mniejsza niż rok temu. To już drugi rok z rzedu spadku sprzedaży w Black Friday.
Dziś organizowany od kilku lat tak zwany Cyber Monday, czyli dzień obniżek cen i super ofert w handlu internetowym. Ale analitycy rynku w USA też nie oczekują tu nowych rekordów.
Mamy odbicie na rynku ropy. Brent dziś przed dziewiątą rano spadł do poziomu 67,56 USD, ale teraz już kosztuje 69,22 USD.
Cena ropy spadała nieustannie od 23 listopada z poziomu 80,69 USD aż do dzisiejszego poranka. Łącznie o 16,3 procent. Po tak ostrej przecenie w ciągu zaledwie tygodnia można teraz oczekiwać jakiegoś odbicia w górę
Wnioski po indeksach PMI:
- przede wszystkim rozczarowują Niemcy spadając poniżej 50 punktów, teraz trzy największe gospodarki strefy euro - Niemcy, Francja i Włochy mają odczyty wskazujące na recesję w przemyśle
- coraz lepsza koniunktura w Europie Środkowej - Polska ma 53,2 pkt, Czechy 55,6 pkt, a Węgry 55,1 pkt
- Rosja radzi sobie lepiej od oczekiwań, jej PMI jest coraz wyraźniej powyżej 50 punktów
PMI dla Wielkiej Brytanii rośnie z 53,3 pkt do 53,5 punktów. Wreszcie koniec europejskiego serialu z indeksami. Po południu pojawi się jeszcze PMI dla USA
PMI strefy euro spada do 50,1 punktów z 50,4 pkt miesiąc temu
PMI Grecji rośnie z 48,8 pkt do 49,1 pkt
Niemieckie PMI spada poniżej 50 punktów. Wynosi 49,5 punktów, w październiku było 51,4 pkt. To oznacza, że niemiecki przemysł przestał rosnąć.
To najniższy odczyt wskaźnika od czerwca 2013. Pierwszy raz od lipca 2013 spadły nowe zamówienia eksportowe. Spadek wszystkich nowych zamówień jest najostrzejszy od dwóch lat.
Francuskie PMI urosło z 47,6 pkt do 48,4 punktów. Podobnie jak w przypadku Włoch odczyt poniżej 50 punktów oznacza recesję. Za chwilę dane z Niemiec.
Włoskie PMI bez zmian na najniższym od 17 miesięcy poziomie 49 punktów.
Rentowność trzyletnich obligacji ukraińskich w dolarze właśnie przekroczyła 20 procent.
Agencja Moody's tnie rating Japonii z AA3 do A1. Perspektywa stabilna.
W reakcji jen się osłabia i para USD/JPY rośnie powyżej 119.
Kolejne PMI:
- czeski rośnie do 55,6 pkt z 54,4 pkt
- szwajcarski spada z 55,3 pkt do 52,1 pkt
Dolar w Moskwie kosztuje już 52,22 RUB.
Rosyjski bank centralny zaoferuje jutro siedmiodniowe depozyty, aby zdjąć z rynku 70 mld RUB. To najnowsza forma interwencji - ściąganie z banków komercyjnych wolnej gotówki (płacąc im oczywiście za to wysoki procent) aby nie mogły jej wymieniać na dolary i aby nie osłabiały w ten sposób rubla. No ale to się stanie dopiero jutro. Dziś rubel traci ponad 3,5 procent
Odczyt hiszpańskiego PMI na poziomie 54,7 punktów jest najwyżej od czerwca 2007.
Oto wszystkie jak do tej pory opublikowane indeksy PMI:
PMI dla Australii wzrosło z 49,4 pkt do 50,1 pkt
PMI dla Korei Płd wzrosło z 48,7 pkt do 49 pkt
PMI dla Wietnamu wzrósł z 51 pkt do 52,1 pkt
PMI dla Tajwanu spadł z 52 pkt do 51,4 pkt
PMI dla Chin w wersji oficjalnej spadł z 50,8 pkt do 50,3 pkt – najniżej od kwietnia. Oczekiwano spadku do 50,6 pkt. PMI liczony przez HSBC spadł z 50,4 pkt do 50,0 pkt. Zgodnie z oczekiwaniami. To odczyt najgorszy od sześciu miesięcy.
PMI dla Japonii spadł z 52,1 pkt do 52,0 pkt
PMI Indonezji spadł z 49,2 pkt do 48 pkt
PMI dla Indii wzrósł z 51,6 pkt do 53,3 pkt
PMI dla Rosji wzrósł z 50,3 pkt do 51,7 pkt
PMI Austrii wzrósł z 46,9 pkt do 47,4 pkt
PMI Irlandii spadł z 56,6 pkt do 56,2 pkt
PMI Szwecji wzrósł z 52,1 pkt do 52,7 pkt
PMI Holandii wzrósł z 53 do 54,6 pkt
PMI Polski rośnie z 51,2 pkt do 53,2 pkt
PMI Norwegii rośnie z 50,7 pkt do 51,3 pkt
PMI Węgier rośnie z 54,9 pkt do 55,1 pkt
PMI Turcji rośnie z 51,5 pkt do 52,2 pkt
PMI Hiszpanii wzrósł z 52,6 pkt do 54,7 pkt
Przecena ropy w perspektywie. W tym roku cena spadła o ponad 40 procent, ale wciąż tylko połowa spadku z 2008 roku
Oil tanking again. But current collapse still only around half that in 2008: pic.twitter.com/9w9U64l6QJ
— Jamie McGeever (@ReutersJamie) December 1, 2014
Rosyjski rubel traci równo z ropą. Teraz za dolara w Moskwie płaci się 51,89 RUB
#Russia Ruble embraces the new oil normal. Down almost 5% in tandem w/ crude. pic.twitter.com/lQ0cG5geM7
— Holger Zschaepitz (@Schuldensuehner) December 1, 2014
PMI dla Polski rośnie z 51,2 punktów do 53,2 punktów.
Nowe zamówienia i produkcja rosną najszybciej od marca. Szesnasty miesiąc z rzędu wzrosło zatrudnienie. Zdaniem przygotowującej badania Agaty Urbańskiej-Giner, dane sugerują około trzyprocentowe tempo wzrostu PKB w najbliższych miesiącach, co oznacza raczej brak obniżek stóp procentowych
Najważniejsze wydarzenia z weekendu:
77,3 procent głosujących odrzuciło w referendum pomysł oparcia rezerw walutowych Szwajcarii o złoto. Szwajcarski bank centralny w specjalnie wydanym oświadczeniu podkreślił, że nadal będzie starał się osłabiać franka i że będzie to wciąż główny instrument szwajcarskiej polityki monetarnej
Ropa WTI potaniała w piątek o 10,4 procent, a w ciągu całego tygodnia o 13,7 procent. Brent w ciągu tygodnia potaniał o 12,9 procent. Rubel stracił w ciągu tygodnia ponad 10 procent, dolar w piątek wieczorem był po 50,28 RUB
Societe Generale wycofał się z twierdzenia, że ECB nie zdecyduje się na skup obligacji z rynku. Teraz francuski bank uważa, że to nastąpi na początku przyszłego roku
Biuro Legislacji przy Radzie Państwa w Chinach przedstawiło do konsultacji projekt ustawy o wprowadzeniu gwarancji dla depozytów bankowych. Konsultacje trwają do 30 grudnia. Gwarancje mogą wejść w życie od drugiego kwartału 2015
Yannis Stournaras, szef Bank of Greece powiedział, że Grecja potrzebuje kolejnej redukcji długów i przypomniał, że KE w 2012 zapowiadała, że zredukuje greckie długi kiedy Grecja uzyska nadwyżkę pierwotną w budżecie.
Wolfgang Schaeuble: KE powinna mieć prawo weta w sprawie budżetów narodowych, powinno się pozwolić na dwie prędkości w Europie
Morgan Stanley oczekuje, że w 2015 z Rosji odpłynie jeszcze więcej kapitału niż w 2014 – 130 mld USD. PKB Rosji ma spaść o 1,7 procent. Ale jeśli cena ropy pozostanie na poziomie 70 USD, wtedy recesja sięgnie 4 procent, a w rosyjskim budżecie pojawi się deficyt na 3% PKB. Bank przypomina, że Rosja ma w 2015 do spłacenia 125 mld USD długów
Procter &Gamble chce sprzedać markę Wella za 7 mld USD
To najważniejszy wykres poranka. Po weekendzie ropa naftowa dalej tanieje i jest już wyraźnie poniżej 68 USD za baryłkę
Autor: Rafał Hirsch